Z ustaleń „Superwizjera" TVN wynika, że usterki techniczne nie były przyczyną katastrofy CASY. Taką właśnie wersję chce przyjąć wojskowa prokuratura w Poznaniu prowadząca śledztwo ws. katastrofy.
Nie zamierzamy spokojnie patrzeć, jak oskarżani są niewinni ludzie – zapewniają rodziny pilotów, którzy zginęli w katastrofie.
Rodziny pilotów zapowiadają, że jeśli decyzja prokuratury ws. katastrofy CASY będzie obciążać załogę, złożą zażalenie w tej sprawie.
Obecnie trwa zapoznawanie strony z aktami sprawy. Jeśli nie zdarzy się nic niespodziewanego, kończymy śledztwo tak szybko, jak jest to możliwe. Materiał jest kompletny i nie widzimy powodu, by wykonywać inne czynności procesowe. No, chyba, że strony złożą dodatkowe wnioski – wyjaśnia ppłk Sławomir Schewe, rzecznik wojskowej prokuratury badającej katastrofę CASY.
Jak wynika z informacji „Superwizjera", prokuratura zamierza zamknąć śledztwo aktem oskarżenia skierowanym przeciwko Leszkowi L., byłemu dowódcy 13 eskadry transportowej z Krakowa (który według nieoficjalnych informacji usłyszy zarzut nieodpowiedniego dobrania załogi) oraz porucznikowi Andrzejowi B., kontrolerowi lotów z lotniska w Mirosławcu.
Do katastrofy samolotu CASA C-295M doszło 23 stycznia 2008 roku w trakcie próby lądowania na lotnisku pod Mirosławcem. W wyniku katastrofy zginęło 16 wysokich rangą oficerów lotnictwa oraz czteroosobowa załoga samolotu.
źródło: TVN24
pedro
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/112456-koniec-sledztwa-w-sprawie-katastrofy-lotniczej-wojskowej-casy-w-ktorej-zginelo-16-wysokich-ranga-oficerow-lotnictwa
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.