Duńskie służby specjalne są w posiadaniu ostatniej rozmowy prezydenta Lecha Kaczyńskiego z bratem

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

Powracający co jakiś czas temat ostatniej rozmowy telefonicznej prezydenta Lecha Kaczyńskiego z bratem znów jest szeroko komentowany. Tym razem chodzi o fakt, że duńskie specsłużby przechwyciły treść rozmowy.

Jak wynika z ustaleń dziennika „Fakt" polscy śledczy wystąpili już o udostępnienie zapisu zarejestrowanej rozmowy i skierowali do Danii wniosek o „pomoc prawną" dotyczącą telefonu satelitarnego znajdującego się na pokładzie tupolewa.

Według nieformalnego podziału ról wojskowych służb specjalnych NATO, to właśnie Duńczycy odpowiadają za nasłuch satelitarny wszystkich rozmów w eterze, mają też najlepszy sprzęt i najlepszych specjalistów – tłumaczy w rozmowie z „Faktem" wysoki rangą oficer polskich służb.

Po atakach na World Trade Center większość służb specjalnych NATO ma rozkaz nagrywania wszystkich rozmów, które prowadzone są na pokładach samolotów.

Prokuratura wojskowa nie chce komentować całej sprawy informuje jedynie w lakonicznym komunikacie, że w sprawie telefonu satelitarnego z tupolewa, zwrócono się o pomoc do Danii.

Źródło: Fakt.pl
pedro

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych