Nigdy nie wiemy, kiedy taki dzień nadejdzie. Ale zawsze nadchodzi. Co kilka tygodni - minimum jeden. Dzień Wielkiego Wzmożenia

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

Na co dzień wszystko działa tak, że nawet można zapomnieć, iż to III RP. Politycy koalicji rządzącej spierają się z politykami opozycji. Polityków koalicji zawsze jest więcej, ale cóż, taka uroda systemu, da się żyć. Eksperci opiniują - zazwyczaj z pozycji liberalno-lewicowych, ale to przecież żadna nowość. Dziennikarze pytają - również z pozycji odpowiednich - ale dość spokojnie, a czasem zadadzą nawet trudne pytanie komuś z obozu władzy. Ba! Czasem nawet wyciągną niewygodnego newsa! "Szkło kontaktowe" kpi, ale przecież każdy ma swoje mohery. A czasem nawet wpuszczą na ekran kogoś z "dziennikarzy propisowskich", uwierzycie?

Aż przychodzi taki dzień, jeden z tych kilku, kilkunastu dni w roku, gdy lokomotywa już nie sapie, ale pędzi, pędzi, pędzi coraz szybciej, i szybciej! Iskry lecą, bucha dym, wyją syreny, w oddali słychać odgłos wybuchów. Fakty, opinie, komentarze, komentarze do komentarzy, i znów fakty, cytaty, zatroskanie. Bo Kaczyński powiedział, obraził, znieważył. Bo znów się skończył, po raz 1531-y, teraz to już naprawdę. Grubo przesadził, teraz już każdy musi z0baczyć, kim on jest naprawdę!

Guzik się pali, guzik czerwony. Maszyneria uruchamia ukryte na co dzień maszyny. Pobudzona, obudzona, poruszona. Akcja, afera, skandal. Nawet ci bardziej obiektywni teraz muszą wyrazić oburzenie, a przynajmniej podjąć temat. To także czas organizacji, co zazwyczaj ich nie widać: piszą listy, oświadczenia. No i celebryci każą "się walić", choć to przecież "dżentelmeni", od erotyki, ale innych nie mamy. I tylko czekać, jak w radio poleci "nonkonformistyczna, niepoprawna politycznie" piosenka z refrenem: "Kaczyński, Kaczyński, jak mogłeś to zrobić, ty chcesz  chyba po głowie zarobić", czy jakoś tak.

Nigdy nie wiemy, kiedy taki dzień nadejdzie. Ale zawsze nadchodzi. Co kilka tygodni - minimum jeden. Dzień Wielkiego Wzmożenia. A czasem i Tydzień Wielkiego Wzmożenia.

Słusznie. System trzeba naoliwić i sprawdzić. W końcu wojsko bez musztry rdzewieje. A przecież kampania tuż tuż.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych