Świat nie jest czarno-biały. Nie miejsce i czas, by to wytłumaczyć. Jedną z ostatnich osób ze świata dziennikarzy. z którą prezydent rozmawiał o ważnych dla Polski sprawach, była właśnie Monika Olejnik. To było w lutym, na balu dziennikarzy. Prezydent zamierzał umówić się z nią na dłuższą rozmowę. Nie było to wymuszone, ale wynikało z potrzeby i głębokiego przekonania, że o sprawach polskich należy rozmawiać ze wszystkimi, którzy są gotowi do takiej rozmowy. Atakowanie kogoś, kto wspomina Lecha Kaczyńskiego, jest po prostu niepojęte. (...) Komu mamy odmówić po tej tragedii prawa do wyrażania żalu? 10 kwietnia płakali wszyscy.
Wskazałabym więcej osób, które atakowały prezydenta w sposób bezwzględny. Po Monice Olejnik prezydent nie spodziewał się przynajmniej, że będzie go głaskała. Szczególnie bolało go, gdy czuł, że w sposób nieuprawniony krytykują go dziennikarze prawicowi, wydawałoby się z tego samego obozu.
Elżbieta Jakubiak w wywiadzie dla "Gazety Polskiej", "Wszyscy mają prawo opłakiwać stratę", "Gazeta Polska" 30 marca 2011 r.
Czy 10 kwietnia 2011 roku może być dniem pojednania? Na pewno nie. Nie będzie atmosfery sprzed roku - zadumy, refleksji, pustki. Ta atmosfera szybko się skończyła, kiedy to publicyści zaczęli mówić, kto ma prawo do łez, a kto tego prawa nie ma.
Ci, którzy mają na sztandarach dziesięć przykazań, lubią je łamać. (...) Zaduma bardzo szybko przerodziła się w walkę polityczną. (...) Byli księża, którzy zagrzewali do walki, do nienawiści. (...)
Pan prezes Kaczyński zapomina, że Krakowskie Przedmieście to nie jest grób, a katastrofa zdarzyła się w Smoleńsku. A brat pana prezesa, prezydent Polski, leży na Wawelu. To nowa jakość w naszym życiu - Jarosław Kaczyński wypowiada posłuszeństwo biskupom. (...) Ciekawa jestem, czy gdyby wygrał wybory prezydenckie, każdego 10. dnia miesiąca wychodziłby przed Pałac Prezydencki i organizowałby demonstracje.
Red. Monika Olejnik, "Czarne i białe", "Gazeta Wyborcza", 1 kwietnia 2011 r.
Ludzie "wydawałoby się z tego samego obozu". Dobre, dobre, warto zapamiętać to sformułowanie Elżbiety Jakubiak.
Gił
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/111843-chwilowo-przybywa-dziennikarzy-arcywiernych-biskupom-pojawia-sie-tez-nowa-teologia-lzy-raz-wylane-usprawiedliwiaja-takze-przyszle-czyny
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.