Zbigniew Ziobro i Jacek Kurski w obronie polskich dziennikarzy. Dlaczego o sytuacji na Węgrzech tak głośno, a o Polsce tak cicho?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

31 marca 2011 w Parlamencie Europejskim odbyła się konferencja na temat pluralizmu w mediach. Uczestnicy z wielu krajów Unii Europejskiej dyskutowali na temat kroków, jakie należy przedsięwziąć, aby wspierać wolność słowa i pluralizm w mediach na terenie państw Wspólnoty.

Przemawiający odwoływali się do sytuacji mediów w różnych krajach Europy. Eurodeputowany Zbigniew Ziobro uważa, że, aby zapewnić pluralizm w mediach, należy wznieść się ponad podziały polityczne i światopoglądowe i bronić naczelnej zasady wolności słowa i fundamentalnego prawa dostępu do informacji. Podany został przykład obecnej sytuacji w Polsce, gdzie prawicowi dziennikarze zostali masowo zwolnieni z publicznej telewizji, zaś rząd podejmował próby zlikwidowania krytycznego wobec niego dziennika Rzeczpospolita.

Na Węgrzech jedynie wprowadzono ustawę, która według niektórych środowisk opiniotwórczych mogła potencjalnie umożliwiać działania szkodliwe wobec tych dziennikarzy. W Polsce natomiast takie działania wobec prawicowych i konserwatywnych dziennikarzy są rzeczywistością. Czy politycy UE nie powinni w myśl tej samej zasady bronić teraz polskich dziennikarzy, którzy są pozbawiani pracy tylko, dlatego że reprezentują bardziej konserwatywny lub prawicowy punkt widzenia? - zapytują posłowie Zbigniew Ziobro i Jacek Kurski.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych