Minister rolnictwa Marek Sawicki PSL i szef klubu parlamentarnego PO Tomasz Tomczykiewicz wmawiali Polakom, że VAT na cukier wynosi 5%, gdy tymczasem od początku roku stawka tego podatku to 8%. A działo się to w programie „Mam inne zdanie" TVP1.
To nieprawdopodobne, żeby ci którzy sami podnieśli VAT na cukier do 8% nie wiedzieli o tym. A może świadomie kłamali, tylko dlaczego? Wszystko wygląda na ponurą farsę. Ale śmiać się nie ma z czego. Ignorancja połączona z arogancją. Starałem się ich przekonać, jaka jest rzeczywistość, czyli że podatek VAT na cukier obecna władza PO-PSL (czyli oni) podniosła z 7% do 8% - ale bezskutecznie.
Odporność na fakty panów Sawickiego i Tomczykiewicza była zdumiewająca. Z pewnych powodów wspólnota przekonań w koalicji może nie dziwić, a zwłaszcza wspólna kreatywność dotycząca obrazu dokonań rządu. Zdziwiło mnie jednak, to że do nich dołączył ekspert z Rady Polityki Pieniężnej. Zaś inni obecni w studiu eksperci i redaktorzy nie oponowali.
Ba, nawet specjalista ekonomiczny SLD Marek Wikiński też nie był przeciwny wygłaszanym przez koalicjantów banialukom. Pozostałem sam z wiedzą, którą ma każdy robiący zakupy a nie mają rządzący i „fachowcy" zaproszeni do dyskusji o drożyźnie. Mówiąc krótko w moim przypadku program spełnił swoją tytułową zapowiedź i ja „Mam inne zdanie", ba mam też rację. Polacy i paragony fiskalne też w przeciwieństwie do pozostających na innej orbicie panów z koalicji rządzącej.
Polecam zerknięcie na jakikolwiek paragon. Polecam tę lekturę zwłaszcza PSL-owskiemu ministrowi (aż trudno w to uwierzyć ) rolnictwa! Markowi Sawickiemu. Może to być dla niego szokujące doświadczenie dotknięcia świata jego współobywateli.
W tym świecie cukier galopująco drożeje. W ciągu miesiąca jego cena wzrosła znowu o 2 zł. Kilogram kosztuje już nawet więcej niż 6 zł, a będzie zapewne jeszcze drożej. I nic tu nie pomoże próba ministra Sawickiego bicia się w cudze piersi. Po wygranych wyborach koalicja PO i PSL dobrowolnie zrzekła się części unijnej kwoty cukrowej - łącznie Polska zrezygnowała z 275 tys. ton limitu. To skutkowało zamknięciem cukrowni w Łapach i Lublinie. Zatem bałamutne jest tłumaczenie rządu, że na ceny cukru ma największy wpływ sytuacja na światowych rynkach. Brak podstawowej umiejętności przewidywania i elementarnej odwagi rządzących spowodował kryzys cukrowy.
Przerzucanie winy na wyciągniętych z lamusa „spekulantów" jest żałosne i trąci słusznie minioną epoką. Polacy po prostu wzięli sprawy w swoje ręce i uzupełniają lukę podaży cukru, jak to w biznesie wolnorynkowym z zyskiem. A przedstawiciele koalicji rządowej w osobach szefa sejmowej Platformy Tomczykiewicza i ministra rolnictwa Sawickiego z PSL – nie dość, że kłamią w żywe oczy o wysokości VAT na cukier, to jeszcze winny szukają wszędzie tylko nie w swoim gronie. I tak osłaniając nawzajem swoją nieudolność większość parlamentarna odrzuciła wniosek PIS o wotum nieufności dla ministra Sawickiego.
Apelowaliśmy do ministra rolnictwa, żeby odszedł i nie krzywdził więcej polskiej wsi. Teraz wypada zaapelować również w imieniu wszystkich mieszkańców Polski: panie ministrze Sawicki, nasz kraj nie zasługuje na takiego ministra jak pan, niech pan zajmie się czymś pożytecznym. Może... uprawą buraków cukrowych. Powodzenia !
Od redakcji: Kilkadziesiąt minut temu minister Sawicki przyznał się do błędu w sprawie VAT na cukier.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/111760-rzadzacy-klamia-w-sprawie-vat-u-na-cukier-ministrze-sawicki-niech-pan-lepiej-zajmie-uprawa-burakow-cukrowych
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.