Nowa tradycja nam świta
I nowy rodzaj błazeństwa
Z władzą rozmawia dziś celebryta
W imieniu społeczeństwa.
Trzej celebryci dość dziwni
Hołdys i Kukiz z Melerem
Byli rządowi lekko przeciwni
Więc się spotkali z premierem
Pan Premier siadł z nimi wspólnie
W lekko rozpiętej koszuli
I takii popis dał, że ogólnie
Poruszył nas i rozczulił
Nawet nieważne co gadał
Co celebrytom wyjaśniał
Ważny ten luz był i ta ogłada
Pan premier po prostu jaśniał.
I wiele było zachwytów
Pań wielu i wielu panów
Pan Premier wypadł wśród celebrytów
Jak niebywały mąż stanu!
A ja bym wolał premiera
Co nie z mistrzami celebry
Spotkał się - ale z tymi, cholera
Co właśnie idą na żebry
Do pielęgniarek by poszedł
Rolników lub emerytów
Do tych co liczą ostatnie grosze
Zamiast do tych celebrytów
PS. Też można to zaśpiewać na melodię "Protest song" (dziękuję Pani Bukowskiej za przypomnienie). Ktoś pytał o chwyty - ja to gram CGCFGC ew. DADGAD.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/111622-nowa-tradycja-nam-swita-i-nowy-rodzaj-blazenstwa-z-wladza-rozmawia-dzis-celebryta-w-imieniu-spoleczenstwa
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.