Premier kontra celebryci. Czyż to nie typowe kłótnie pary zakochanych?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
PAP
PAP

Zbigniew Hołdys obwieścił triumfalnie, że nareszcie Donald Tusk rozmawia z ludem, a nie z innymi politykami. Wielu opisze złośliwie debatę w sobotnim programie Marcina Mellera „Drugie śniadanie mistrzów" w TVN 24 raczej jako konfrontację rozczarowanych, jeśli nie rozkapryszonych celebrytów z premierem, niż akt ludowego buntu. Tomasz Lipiński, Paweł Kukiz, wreszcie Hołdys i Meller ludem z pewnością nie są. Niemniej ich zderzenie z Tuskiem, w momencie gdy obrazy liberalnych wykształciuchów na PO stały się istną epidemią, warto było zobaczyć.

Co nie znaczy, że to zderzenie przyniosło jakieś przełomowe odkrycia. Artyści wiedzę na temat spraw publicznych mają ugruntowaną, ale czy to znaczy, że dogłębną? Niekoniecznie.

Pierwszy przykład z brzegu. Polityczne pretensje Kukiza i Hołdysa o udział w zbudowaniu niedemokratycznego państwa (wodzowskie partie, upartyjnienie wszystkiego), przywołały na moment temat immunitetu poselskiego. Tusk zadeklarował się jako jego pryncypialny przeciwnik.  Po prostu, to jak wiadomo, inne partie nie pozwalają go skasować. Aż się prosiło postawić tezę: skoro tak, Platforma powinna automatycznie uchylać ten immunitet, także własnym politykom. Co w takim razie z mechaniczną jego obroną: w przypadku posła Waldy Dzikowskiego albo Stefana Niesiołowskiego? Pytanie takie jednak nie padło. Panowie artyści nie pamiętają zapewne takich przypadków.

Nie tylko dlatego, że są artystami. Polityka, demokracja, to sprawy za poważne aby zostawiać je obywatelom. Partię rządzącą najlepiej kontroluje partia opozycyjna, ewentualnie media (choć te ostatnie miewają z tym kłopot). Więc Tusk trochę czarował, trochę wychodził naprzeciw, czasem się srożył – umie to świetnie. I w sumie wychodził obronną ręką. W końcu artyści, może poza najlepiej zorientowanym Mellerem, kiwali głowami nad własnymi niesłusznymi pretensjami. Nawet najbardziej skądinąd uparty Paweł Kukiz istoty kryzysu państwa nie dotknął. Wolał wrzucać temat tajemniczej ustawy o preferowaniu jaboli ponad wina gronowe.

Przewiny Cezarego Grabarczyka? Przecież odwołaliśmy wszystkich odpowiedzialnych za zapaść kolei. A że szefowie spółek kolejowych byli produktami polityki kadrowej ministra? Kto to pamięta. Bogdan Klich? Usuwając go, poszlibyśmy na rękę Rosjanom. Skoro tak, dlaczego tak łatwo pozwolił rząd Rosjanom na wykreowanie swojej wersji? Tu akurat Meller dopytywał, ale się nie upierał. Pamiętajmy, że to równocześnie show, nawet jeśli cokolwiek przegadany. A premier taki miły...

Tusk mi dwukrotnie zaimponował. Kiedy stanął twardo na gruncie nielegalności narkotyków. Nawet jeśli kieruje się w tej kwestii społecznymi nastrojami, wolę to niż gdyby miał brać pod uwagę stanowisko artystycznych kręgów. I wtedy, kiedy zakwestionował przywileje podatkowe twórców. Ale w tym przypadku było to częścią większej całości. Nie usłyszałem z kolei jego dobrych racji za podwyższeniem VAT na książki chociażby. No ale obiecał twórcom kolejne spotkanie. I choć Hołdys huczał, że „morduje się kulturę", wszystko ostatecznie utonęło we wrzawie i wzajemnej kokieterii.

Najzabawniej było na koniec. Premier obiecał, że nie będzie straszył w podsumowaniu PiS, po czym ironizował utrafiając w ich lęki:

„Dobrze, że się ich nie boicie, przecież nie rządzą już trzy lata."

Tusk utrafił w tym momencie w sedno. Nie tylko platformerskiego wilka będzie ciągnęło do lasu, czyli do podobnej argumentacji,  ale też okaże się to skuteczne. Gry między premierem i jego partia, a celebrytami (choć niekoniecznie już wszystkimi wykształciuchami) przypominają jednak zaloty dobrze znającej się pary, przerywane co najwyżej kłótniami zakochanych. Wielce groźny Zbigniew Hołdys grożący, że nie przyjdzie już nigdy do TVN, jeśli mu nie dadzą zadać pytania o kulturę, ostatecznie poprze, poprą i inni. Nie mam o to żalu – obie strony w sumie do siebie pasują, pomimo tych czy innych niepokojów.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych