IPN zaprasza na pokaz poruszającego filmu "Tajny Współpracownik". "Wystarczy podpisać i będzie dobrze..."

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wPolityce.pl, IPN
Fot. wPolityce.pl, IPN

Instytut Pamięci Narodowej zaprasza na pokaz filmu "Tajny Współpracownik" w reżyserii Krzysztofa Langa.

Kanwą dramatu prezentowanego w cyklu Scena Faktu i ukazującego wstrząsające losy tajnego współpracownika bezpieki jest prawdziwa historia agenta „Michała", który działał przez wiele lat i niemal do końca swego życia pozostał niezdemaskowany. Zmarł w 1981 roku, ciesząc się opinią zasłużonego pedagoga i wychowawcy wielu pokoleń młodzieży. Po projekcji filmu dyskusja z dr. Tomaszem Łabuszewskim.

Ja, Białas Mieczysław, syn Kazimierza i Marianny, urodzony 13 listopada 1932 roku, zamieszkały obecnie w internacie w gimnazjum im. Małachowskiego w Płocku, zobowiązuję się współpracować z Wojewódzkim Urzędem Bezpieczeństwa w celu skontaktowania się z bratem Witoldem, który chodzi w bandzie "Brzaska", a jednocześnie, by pomóc w likwidacji band na terenie powiatu Sokołów. Powierzone przez UB zadania będę wykonywał sumiennie i na czas konspiracji wszystkie donosy będę podpisywał pseudonimem "Małachowski"

- w ten sposób 26 marca 1950 roku w Płocku Mietek własną ręką podpisał zobowiązanie o współpracy z bezpieką. Nie trwało długo, zanim przestraszony nastolatek uległ naciskom przesłuchujących go ubeków. Kiedy nie udawało się zmusić chłopaka biciem, funkcjonariusze zmienili taktykę. Jeden z walczących z komunistami braci Mietka zginął tuż po wojnie - los drugiego, Witolda, jest teraz w rękach chłopaka. Jeżeli Witek wyjdzie z lasu, nic mu nie zrobią, porozmawiają, poślą do szkoły. Z więzienia wyjdzie też ukochana matka Mietka. Wystarczy podpisać i będzie dobrze. W końcu po co stać po skazanej na klęskę stronie, trzeba się kiedyś ożenić, pracować, trzeba żyć! Mietek podpisał...

W ciągu następnych miesięcy chłopak rzucił się w wir współpracy z UB. Wrażliwy, budzący zaufanie, brat dwóch partyzantów, syn uwięzionej przez komunistów, łatwo przenika do podziemia i nawiązuje kolejne kontakty. Pierwszymi ofiarami agenta "Małachowskiego" są partyzanci Józefa Małczuka pseudonim "Brzask".

Z zasadzki zorganizowanej przez UB i Korpus Bezpieczeństwa Wewnętrznego, w której ginie "Brzask", ledwo udaje się wyrwać Witkowi. Kolejna akcja kończy się śmiercią czterech leśnych. Jednak głównym przeciwnikiem władz komunistycznych w rejonie pozostaje Kazimierz Kamieński "Huzar" i wytropienie go jest głównym zadaniem Mietka. W oczach łaknących sukcesów funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa chłopak okazuje się wprost bezcenny.

Ubecy dbają o kamuflaż dla Mietka, kierując podejrzenie podziemia na innych jego członków. Po rozbiciu oddziału "Brzaska" zmieniają również pseudonim swego agenta - odtąd działa jako TW Michał. Tymczasem Mietek, z jednej strony kuszony wciąż obietnicami uwolnienia matki, a z drugiej coraz bardziej cyniczny nie waha się wydać w ręce UB własnego brata...

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych