Szef Centrum Stosunków Międzynarodowych Janusz Reiter twierdzi, że koalicja społeczności międzynarodowa w obawie przed reakcją świata nie ujawnia prawdziwych celów operacji wojskowej w Libii.
Zdaniem gościa Radiowej Trójki, faktycznym celem operacji jest odsunięcie od władzy libijskiego dyktatora Muammara Kaddafiego. Były ambasador Polski w Niemczech i USA uważa, że rozwój sytuacji w Libii bedzie miał bezpośredni wpływ na inne kraje regionu - Tunezję i Egipt. Wyklucza on jednak możliwość podjęcia przez kraje zaangażowane w Libii operacji lądowej.
Zdaniem Janusza Reitera Polska podjęła słuszną decyzję wstrzymując się od udziału w działaniach wojennych koalicji. Dodał jednocześnie, że ta decyzja powinna być lepiej umotywowana i przedstawiona opinii publicznej, że naszego kraju po prostu nie stać na takie działania militarne. Podkreślił, że Polska udzieliła działaniom Zachodu wobec Libii poparcia politycznego.
Zdaniem eksperta centrum Stosunków MIedzynarodowych, sprawy Afryki Północnej będą w najbliższych miesiącach jednym z kluczowych problemów w polityce międzynarodwej.
Sprawy Afryki Północnej będą przez najbliższe półrocze obecne na agendzie polityki światowej, również europejskiej. Polska, jako kraj, który obejmuje przewodnictwo w UE będzie musiała oragnizować i koordynować politykę UE w tym regionie. Będzie też musiała do niej wnosić własne pomysły
- uważa Janusz Reiter.
wu-ka, źródła: Polskie Radio
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/111374-reiter-koalicja-miedzynarodowa-w-obawie-przed-reakcja-swiata-nie-ujawnia-prawdziwych-celow-operacji-w-libii