LPR o zadaniach naszej prezydencji w UE. "Polityka historyczna Europy walcząca z promocją fałszów historycznych"

W sobotę 12 marca w Warszawie odbyło się posiedzenie Zarządu Głównego LPR i konferencja prasowa Ligi Polskich Rodzin z udziałem prof. Macieja Giertycha i Witolda Bałażaka.

Przedstawiciele władz LPR przedstawili szereg tematów domagając się umożliwienia publicznej debaty w poniższych kwestiach:

- sprawa programu na polską prezydencję w UE,

- problem wejścia Polski do strefy euro,

- zagrożenie ze strony niemieckiej dominacji w UE,

- obrona wartości chrześcijańskich

- wiarygodność i odpowiedzialność polityczna.

W kontekście zbliżającej się polskiej prezydencji w UE istnieje absolutna konieczność zachowania niezależności polskiego przewodnictwa od podszeptów innych, głównie niemieckich. Dowartościowanie Inicjatywy Środkowo-Europejskiej i Grupy Wyszechradzkiej, wspólne inicjatywy krajów Międzymorza, jako działania na rzecz oddzielenia krajów o ambicjach imperialnych od siebie.

Odpowiednia polityka historyczna Europy walcząca na szczeblu UE z promocją fałszów historycznych, to kolejne zadanie Polski w ramach przewodzenia UE. Szczególnie naszym obowiązkiem jest dbałość o tożsamość Europy, obrona wartości chrześcijańskich oraz odrębności kulturowej poszczególnych krajów Unii.

Wobec dyskusji o terminie wejścia Polski do strefy euro, Liga Polskich Rodzin domaga się debaty publicznej o celowości tego posunięcia, zwłaszcza w obliczu poważnego kryzysu krajów strefy euro. Zachowanie złotego pozwoli zatrzymać w polskich rekach narzędzia polityki monetarnej, oraz nasze rezerwy dewizowe, co na ogół zostaje przemilczane.

Sprzeciwiamy się uczestnictwu Polski w tworzeniu pakietu ratunkowego dla krajów, gdzie euro jest w kryzysie. W sprawie euro również widać determinację Niemiec, które, mimo kryzysu, usilnie popierają wspólną walutę, co bardzo jasno wypowiedziała kanclerz Merkel:

Uczynimy wszystko, by zapewnić stabilność euro, euro to nasza wspólna waluta, na której Niemcy wiele skorzystały.

Chodzi o korzyść polityczną, bo finansowo Niemcy sporo dopłacają.

Coraz bardziej widoczna i niebezpieczna dla Europy staje się dominacja Niemiec w UE. Dlatego musimy śledzić wszelkie próby przekształcenia UE w Mitteleuropę według planów Bismarcka, Bethman-Hollwega i Hitlera. Trzeba mobilizować Wielką Brytanię i Francję do przeciwdziałania zdominowania Europy przez Niemców. Zaś samych Niemców należy przekonywać do odrzucenia tożsamości pruskiej (bizantyńskiej) i powrotu do łacińskich zasad Adenauera i Benedykta XVI.

Polska powinna stać na czele sił europejskich dążących do przywrócenia Europie tożsamości chrześcijańskiej. Na forum ONZ powinniśmy stale głosować i działać przeciw aborcji, eutanazji, orientacjom seksualnym, edukacji seksualnej itd., a nie jak blok w ramach UE. Trzeba mobilizować Unię do walki z prześladowaniem chrześcijan w świecie, oraz do stosowania sankcji wobec krajów gdzie ma to miejsce.

Powinniśmy, jako Polska, wesprzeć Włochy w walce z Trybunałem Praw Człowieka o krzyż w szkole. W Polsce trzeba wprowadzać w życie zasady katolickie: polityka prorodzinna, zakaz in vitro, ochrona życia od poczęcia do naturalnej śmierci, właściwe wychowanie religijne i patriotyczne w szkołach.

Żądamy wreszcie weryfikacji zachowań poszczególnych ugrupowań politycznych (głosowań) w świetle głoszonych programów i deklaracji, z jakimi szli do wyborów. Szczególną rolę mają tu do odegrania media, od których domagamy się nagłaśniania zachowań sprzecznych z obietnicami wyborczymi.

Wolność wyborów koniecznie trzeba powiązać z odpowiedzialnością. Liga Polskich Rodzin ma w tej mierze czystą kartę.