Po co to szczególarstwo? Z poszczególnych wypowiedzi niektórych przedstawicieli elit wynika, że całą naszą historię najnowszą trzeba napisać od nowa

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Najnowsza wersja historii: Obozy takie jak Auschwitz Birkenau i całą maszynę zagłady zorganizowali bezosobowi Naziści. Polacy zaś mordowali wokół obozów
Najnowsza wersja historii: Obozy takie jak Auschwitz Birkenau i całą maszynę zagłady zorganizowali bezosobowi Naziści. Polacy zaś mordowali wokół obozów

Mechanizm od zawsze jest ten sam. Żeby NOWY świat mógł wybrzmieć wspaniale, żeby nikt nie miał wątpliwości co do kształtu nowej wspaniałej rzeczywistości, stary musi stać się śmierdzącym gruzowiskiem. Rewolucjoniści, nieważne czy bolszewiccy czy tylko do nich dzisiaj nawiązujący za granty ministerialne i unijne, to jedno wiedzą na pewno.

Żeby więc móc marzyć o nowej Polsce, która rozpłynie się bezproblemowo w europejskiej wspólnocie, trzeba najpierw starą Polskę zmienić w gruzowisko. I napisać nową wersję historii. Nie, żeby tak pisać samemu. O nie! Do tego dzieła każdy dorzuci kamyczek mozaiki. I proszę - całkiem niezły nowy obrazek wychodzi. Spróbujmy podsumować:

Było kiedyś państwo o nazwie Rzeczpospolita Polska. Gnębiło ono strasznie mniejszości narodowe. Tak bardzo, że kto żyw uciekał w granice niemieckiej III Rzeszy. Na szczęście Adolf Hitler na II RP najechał i wspólnie ze Stalinem przywrócili tolerancję i zasady prawa. Jak zaświadczają największe polskie autorytety, gdy mijało się na ulicy patrol wojsk niemieckich w okresie tak zwanej okupacji, nic a nic człowiekowi nie groziło. Natomiast bał się człowiek swoich sąsiadów. Tak w Warszawie, jak i na prowincji.

Zwłaszcza Żydom groziło ze strony Polaków niebezpieczeństwo.Siły niemieckie robiły co mogły, żeby utrzymać porządek, ale bezskutecznie. Oszalali z wściekłości Polacy uparli się, by mimo niemieckiego oporu Żydów wymordować.

Taki był też główny cel tak zwanego Powstania Warszawskiego - polskie bandy rzuciły się burzyć spokój społeczny i rozpoczęły polowanie na Żydów. Niemcy starali się temu przeszkodzić, ale bezskutecznie. W efekcie miasto zostało zniszczone.

Polaków przed awanturnictwem przestrzegał też towarzysz Stalin, ale polskie władze i wojsko za nic miały dobre rady. Cóż się dziwić, skoro już w 1920 roku Polacy uniemożliwili marsz rewolucji pokojowej na Zachód (pisma wodza ówczesnej rewolucji, Lenina, na nowo odkrywa na szczęście Krytyka Polityczna, na którą światłe polskie władze łożą duże kwoty).

Po wojnie nie było lepiej. Mordowanie Żydów trwało. Antysemityzm dosięgał nawet towarzyszy pracujących w bezpieczeństwie. A w 1980 roku wybuchła "Solidarność", mająca antykobiece, fanatycznie religijne i antysemickie oblicze.

Ekscesy powtarzają się co jakiś czas. Rządy Kaczyńskich, potem szaleńczy atak Tupolewem na Smoleńsk, podkładanie nogi Adamowi Michnikowi i Donaldowi Tuskowi...

To wszystko wymaga czujności.

 

Kto pierwszy napisze taki podręcznik? Czyż nie nalezy być konsekwentnym?

 

 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych