Pomimo wnikliwych analiz filmu z Okęcia, na którym rzekomo widać kłótnię gen. Błasika z kpt. Protasikiem, nie natrafiono na kadr, który mógłby potwierdzić, że rozmowa w ogóle miała miejsce.
Film jest przedmiotem analiz prokuratorów, którzy klatka po klatce przeglądają ten film, a liczy on około 90 godzin. Na dodatek jest czterokrotnie multiplikowany, w związku z podziałem ekranu na cztery części. Prokuratorzy ten film uważnie klatka po klatce przeglądają. Jak dotąd - według informacji „na wczoraj" - prokuratorzy nie natrafili na obraz, który zawierałby kadr, dokumentujący takie zdarzenie. Zdarzenie, w którym te dwie osoby, o których mowa, przynajmniej stałyby naprzeciwko siebie i rozmawiały. - oświadczył w „Kontrwywiadzie RMF FM" prokurator generalny Andrzej Seremet.
Andrzej Seremet stwierdził, że z informacji przedstawionej przez jednego ze świadków, wynika, że generał Błasik chciał porozmawiać z Arkadiuszem Protasiukiem, jednak nikt nie widział, czy do rozmowy faktycznie doszło.
Źródło: RMF FM
pedro
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/110962-seremet-prokuratura-nie-ma-dowodow-wywierania-nacisku-na-pilotow-tu-154
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.