Gaz niekonwencjonalny - Europa nie może zmarnować szansy. "Komisarz Oettinger przedstawił dość chłodną ocenę potencjału gazu łupkowego"

"Długoterminowe, sztywne kontrakty; mechanizmy cenowe oparte o cenę ropy zostały zastąpione przez bardziej elastyczne umowy, a rynek spot zaczyna odgrywać coraz większą rolę. Wygrywają na tym konsumenci indywidualni oraz przemysł, płacąc mniejsze rachunki" - mówił Konrad Szymański z PiS podczas debaty w Parlamencie Europejskim nad pozyskiwaniem gazu ze źródeł niekonwencjonalnych.

Komisja Europejska przedstawiła swoje oświadczenie w sprawie gazu niekonwencjonalnego w odpowiedzi na pytania ustne z debatą przedstawione przez posłów EPP i EKR (w załączeniu).

"Komisarz Gunther Oettinger przedstawił dość chłodną ocenę potencjału gazu łupkowego, podkreślając jego pomocniczą rolę w dywersyfikacji dostaw w Europie. Prawdziwie niepokojące były zapowiedzi dotyczące ewentualnych nowych rozporządzeń unijnych, które regulowałyby zagadnienia ochrony wód gruntowych, czy też prawa własnościowe. Będę w tej sprawie interpelował w Komisji. - mówi Konrad Szymański, który reprezentował EKR w debacie plenarnej. Dramatem byłoby, gdyby większe poparcie zyskały apele Zielonych o wprowadzenie moratorium na wiercenia do czasu sporządzenia bliżej nieokreślonych badań."

W dyskusji uczestniczył także Zbigniew Ziobro. Poseł mówił o potrzebie wsparcia przez Unię Europejską wydobycia gazu łupkowego na terenie krajów Wspólnoty. Jak podkreślił, eksploatacja złóż gazu niekonwencjonalnego może przynieść państwom Unii znaczne korzyści. Jako przykład sukcesu wskazał Stany Zjednoczone, które niegdyś były importerem gazu, a w ciągu ostatnich dziesięciu lat stały się eksporterem tego surowca - właśnie dzięki wydobyciu gazu łupkowego.

Nie zostańmy więc w tyle i podejmijmy konkretne działania, by skorzystać z tej ogromnej możliwości i potencjału" - powiedział Zbigniew Ziobro.

Sil