Koalicja obroni ministra obrony? PSL najprawdopodobniej nie poprze wniosku PiS

Co prawda głosowanie nad wotum nieufności wobec ministra Bogdana Klicha odbędzie się jutro, jednak już dziś w Sejmie odbywa się debata plenarna.

Z zapowiedzi szefa klubu PSL Stanisława Żelichiowskiego wynika, że minister Bogdan Klich może być raczej spokojny o swój urząd. Ludowcy najprawdopodobniej nie poprą wniosku Prawa i Sprawiedliwości o odwołanie ministra obrony narodowej.

PSL zagłosuje tak, jak powinno, nie będzie tutaj jakiegoś kuglowania. Za dwa tygodnie będzie raport pana ministra Jerzego Millera i wtedy będziemy oczekiwali od pana premiera wyciągnięcia wniosków. - stwierdził w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie Stanisław Żelichowski.

Szef klubu PSL podkreślił jednak, że oczekuje od ministra Millera rzetelnego raportu, a premiera wezwał do wyciągnięcia konsekwencji politycznych i personalnych w związku z raportem. Stanisław Żelichowski stwierdził też, że „taka katastrofa nie może nie pociągać za sobą żadnych konsekwencji.

Aby odwołać Bogdana Klicha z urzędu ministra obrony narodowej potrzeba 231 głosów. Koalicja PO-PSL ma jednak razem 234 głosy i jeśli część posłów PSL nie zagłosuje inaczej, Bogdan Klich najprawdopodobniej nie zostanie odwołany.

Źródło: TVP Info/inf. własna
pedro