Portal Onet.pl zapowiada dwuczęściowy wywiad z Jarosławem Kaczyńskim. W opublikowanym fragmencie Prezes PiS odnosi się do - jak stwierdza dziennikarz - "marszy z pochodniami każdego 10. miesiąca":
To nie są żadne marsze z pochodniami, tylko spotkania mające charakter procesji. Ja jestem tam jako Jarosław Kaczyński, nie jako polityk. Mam nadzieję, że będą kontynuowane. Nie ja jestem ich organizatorem, ale myślę że będą się odbywały co miesiąc i ja zamierzam w nich uczestniczyć.
Kaczyński stwierdza też, że gdyby obecny prezydent Bronisław Komorowski jeszcze jako marszałek Sejmu "nie był taki małostkowy", to trzy osoby z listy ofiar 10/04 "by dzisiaj żyły":
Przypomnę jedną rzecz: niedawno było dwudniowe posiedzenie Sejmu, a trzeciego dnia sejmowych obrad nie było, bo klub PO zaplanował spotkanie w Kazimierzu. Marszałek skrócił posiedzenie Sejmu ze względu na potrzeby PO i mam nadzieję, że zrobi to również wtedy, kiedy my go o to poprosimy. Przypomnę o tym, że przed katastrofą smoleńską poprosiliśmy marszałka Komorowskiego, żeby nie skracał posiedzenia Sejmu, tylko żeby przeniósł glosowanie na wieczór dnia poprzedniego, aby pewna grupa naszych posłów mogła pojechać na uroczystości do Katynia pociągiem. Komorowski odmówił. Nie dał żadnej odpowiedzi i głosowanie się odbyło. W związku z tym trzy osoby poleciały samolotem do Smoleńska i dzisiaj nie żyją. Gdyby marszałek Komorowski nie był taki małostkowy – bo marszałkowanie Komorowskiego było straszenie małostkowe, w czym Schetyna szczęśliwie jest od niego dużo lepszy - to te trzy osoby by dzisiaj żyły. Co najmniej trzy. Gdyby nie Komorowski, to żyłaby dzisiaj Grażyna Gęsicka – bardzo zasłużona, która nigdy nie zasłużyła na wypowiedzi, że się prostytuuje, od których to wypowiedzi Palikota Komorowski nigdy się nie odciął i nie przeprosił...
(...) Ola Natalli-Świat i Stanisław Zając też chcieli jechać pociągiem. Prawdopodobnie jeszcze dwie osoby chciały jechać pociągiem, czyli razem pięć osób, a trzy na pewno mogłyby dzisiaj żyć, gdyby marszałek Komorowski nie był tak małostkowy. Chodziło o uroczystości katyńskie, więc przeniesienie głosowania nie powinno być problemem.
- Panie prezesie, nie przesadza pan? Nie może pan obwiniać za śmierć tych osób Bronisława Komorowskiego.
- Gdyby Komorowski nie był małostkowy, to co najmniej trzy osoby by dzisiaj żyły. Nie twierdzę, że Komorowski działała intencjonalnie, ale jego małostkowość i chorobliwie wrogie zachowanie względem PiS skończyło się w ten sposób. Mogłem w trakcie kampanii o tym mówić, bo mamy na to dowody, dokumenty, ale nie zrobiłem tego.
Jarosław Kaczyński twierdzi też, że "Donald Tusk dwa tygodnie przed wyborami znał zapiski z wieży na lotnisku w Smoleńsku, ale nie pokazał Polakom bo chciał wygrać wybory prezydenckie."
War
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/109730-jaroslaw-kaczynski-gdyby-marszalek-komorowski-nie-byl-taki-malostkowy-to-trzy-osoby-by-dzisiaj-zyly
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.