Według naszych rozmówców Donald Tusk jeszcze w czwartek rozmawiał z marszałkiem o jego krytycznej wypowiedzi. [nt. spóźnionej reakcji rządu na raport MAK] - Tusk: czemu ty mi to robisz? A marszałek tłumaczył, że nie miał złych intencji - opowiada polityk z otoczenia premiera. Tusk miał pretensje, że swoją wypowiedzią Schetyna dał PiS amunicję do ataku na PO. Jarosław Kaczyński natychmiast wykorzystał sytuację, ogłaszając, że "Schetyna powiedział prawdę" i że "Platforma pogrąża się w kryzysie, nie potrafi rządzić, a wyjaśnianiem katastrofy smoleńskiej zajmuje się tylko PiS".
Schetyna mówi w rozmowie z "Gazetą": - Źle się stało, że dałem satysfakcję PiS.
W poniedziałek Tusk próbował już łagodzić sytuację. - Gdyby komuś przyszła do głowy chęć zamykania ludziom ust, toby nie było Platformy, i dlatego przeżyjemy także tę różnicę zdań - powiedział.
Renata Grochal, "Tusk do Schetyny: Czemu ty mi to robisz", "Gazeta Wyborcza", 27 stycznia 2011 r.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/109652-donald-tusk-do-grzegorza-schetyny-czemu-ty-mi-to-robisz-schetyna-zle-sie-stalo-ze-dalem-satysfakcje-pis