Co powiedział rzecznik Departamentu Stanu USA w sprawie pomocy amerykańskiej w śledztwie smoleńskim, i co przekazały nasze media

PAP
PAP

Komunikat Zespołu Parlamentarnego Ds. Zbadania Przyczyn Katastrofy TU-154 M z 10 kwietnia 2010 r. z dnia 26 stycznia 2011 r.

Stany Zjednoczone deklarują gotowość każdej możliwej pomocy w sprawie Smoleńska.

Po wypowiedzi rzecznika Departamentu Stanu USA w sprawie badania okoliczności katastrofy Tu-154 Stany Zjednoczone deklarują gotowość każdej możliwej pomocy w sprawie Smoleńska.

„Nic nie wiem, by USA zostały poproszone o dostarczenie jakiejś szczególnej pomocy w śledztwie w sprawie tego wypadku. Oczywiście jesteśmy gotowi pomóc w każdy dostępny nam sposób, jeżeli Polska lub Rosja o to wystąpią" –

ten fragment oświadczenia wygłoszonego 20 stycznia przez rzecznika Departamentu Stanu USA był w Polsce przedmiotem różnorodnych medialnych manipulacji.

Nazajutrz po sejmowej debacie o przedstawionej przez premiera Donalda Tuska informacji na temat działań rządu zmierzających do ustalenia przyczyn i okoliczności katastrofy TU-154M pod Smoleńskiem, Philip J. Crowley (szef Biura Spraw Publicznych i rzecznik Departamentu Stanu USA) tak odpowiedział podczas konferencji prasowej na pytanie dotyczące możliwości udziału amerykańskich instytucji rządowych w postępowaniach wyjaśniających przyczyny tej katastrofy:

QUESTION: Thank you. My name is Thomas Siemienski, Polskie Radio, Poland/France. Mr. Crowley, the relationship between Poland and Russia are getting a little more complicated because of the Russian report about the reasons of the Polish president's plane crash. Some officials in Poland say an international investigation would be useful in this issue, in this case, maybe with the – with American experts. Could the U.S. Government take in any way part in this investigation? And what's your comment about this issue with two countries which are both your friends?

MR. CROWLEY: Obviously, as we've said many times, this was a tremendous tragedy for Poland. And it has been fully investigated. This is, at its heart, a matter between Russia and Poland. We understand the sensitivities and the emotions that sorting through these issues can create. I'm not aware that the United States has been asked to provide any particular assistance in the investigation of this accident. But obviously, we are prepared to help in any way that might be – that either Poland or Russia would contemplate. But at this point, it is – we certainly would hope that this – the investigation of this tragedy does not in any way impede improved relations between Russia and Poland.

Większość polskich relacji medialnych pomijała końcową część kluczowego – bo nowego – stwierdzenia rzecznika Departamentu Stanu ("Oczywiście jesteśmy gotowi pomóc w każdy dostępny nam sposób, jeżeli Polska lub Rosja o to wystąpią"). Zazwyczaj posługiwano się nierzetelnie skróconymi wersjami Polskiej Agencji Prasowej („Oczywiście jesteśmy gotowi pomóc w jakikolwiek sposób.") lub Informacyjnej Agencji Radiowej („Jesteśmy jednak gotowi udzielić pomocy, jeśli Polska lub Rosja to zaproponują.").

Zmanipulowanym informacjom nadawano mylące tytuły – albo wprost sprzeczne z treścią oświadczenia albo eksponujące jego drugorzędne wątki.

USA nie pomogą Polsce w smoleńskim śledztwie

(TVN24)

USA nie pomogą w smoleńskim śledztwie: To sprawa między Polską a Rosją

('Super Express')

Amerykanie nie pomogą w śledztwie smoleńskim."To w zasadzie sprawa między Rosją a Polską"

('Polska The Times')

USA nie pomoże w smoleńskim śledztwie

(serwis INFO sieci telefonów komórkowych Orange)

USA nie chce się mieszać w sprawę Smoleńska

(polonijny 'Nowy Dziennik', Nowy Jork)

USA: Smoleńsk to nie nasza sprawa

('Rzeczpospolita')

USA: śledztwo smoleńskie "to sprawa między Polską a Rosją"

(Informacyjna Agencja Radiowa)

USA o Smoleńsku: to sprawa między Rosją a Polską

(Wprost)

Departament Stanu: To sprawa między Polską a Rosją

('Gazeta Wyborcza')

USA o katastrofie pod Smoleńskiem: sprawa między Rosją a Polską

('Dziennik Gazeta Prawna)

USA: Katastrofa pod Smoleńskiem to "w zasadzie sprawa między Rosją a Polską"

(RMF24)

USA: dystans ws. Smoleńska

(Rado Zet)

USA z dystansem do śledztwa w sprawie katastrofy pod Smoleńskiem

(Newsweek Polska)

Rzadkością były tytuły eksponując najważniejszy nowy wątek amerykańskiego stanowiska albo przynajmniej informacyjnie neutralne:

USA gotowe wesprzeć śledztwo smoleńskie

(Nasz Dziennik)

Administracja USA o śledztwie w sprawie katastrofy pod Smoleńskiem

(Polska Agencja Prasowa)

Departament Stanu USA o Smoleńsku / Prawda o Departamencie Stanu o Smoleńsku

(blogi na Salon24.pl, polityce.pl i blogmedia24.pl)

Warto w tym miejscu przypomnieć dwa doniesienie medialne z ostatniego półrocza:

7 lipca 2010:

Do Departamentu Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych został skierowany wniosek o pomoc prawną w śledztwie dotyczącym katastrofy prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem - powiedział prokurator Jerzy Artymiak z Naczelnej Prokuratury Wojskowej.

21 stycznia 2011:

Wniosek o pomoc prawną skierowany do Stanów Zjednoczonych w postępowaniu dotyczącym katastrofy smoleńskiej to jeden z tematów spotkania przedstawicieli Prokuratury Generalnej i wojskowej z urzędnikami Departamentu Sprawiedliwości USA.

Wizyta amerykańskich urzędników zaplanowana była na dwa dni. W środę spotkali się z nimi przedstawiciele polskiego resortu sprawiedliwości zajmujący się współpracą międzynarodową, w czwartek kilkuosobowa amerykańska delegacja rozmawiała z przedstawicielami departamentu współpracy międzynarodowej Prokuratury Generalnej oraz z prokuratorami wojskowymi.

Oświadczenie rzecznika Departamentu zostało wygłoszone 20 stycznia, niecałe 24 godziny po zakończeniu debaty sejmowej, podczas której przemawiający z upoważnienia premiera minister Radosław Sikorski retorycznie pytał (replikując prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu):

Czy instytucje międzynarodowe czy politycy (...) od Stanów Zjednoczonych po Unię Europejską (...) palą się do tego, żeby rozstrzygać spory, interweniować albo przejmować kontrolę nad śledztwem?

Sil

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.