Stara gwardia SLD bawiła się na... "Balu Pracodawców". Tak, wiemy, u nas wszystko odwrócone. Wrażliwi na krzywdę są po prawej stronie

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
www.se.pl
www.se.pl

 

Jak informuje "Super Express", politycy (dawnego i obecnego) SLD licznie stawili się na dorocznym Balu Pracodawców. Według dziennika, "starzy polityczni wyjadacze z Rozbrat nie mieli sobie równych":

Tanecznym krokiem do władzy? Kto wie! Gracji, z jaką poruszają się po parkiecie politycy lewicy, z premierem Leszkiem Millerem (65 l.) na czele, mogliby im pozazdrościć zawodowi tancerze.

W dorocznym Balu Pracodawców w warszawskim Hotelu Hilton udział wzięło ponad czterysta osób. Po części oficjalnej, w której "wręczono prestiżowe nagrody Wektory 2010", goście ruszyli "w kierunku suto zastawionych stołów", a potem na parkiet:

Tu prym wiódł Leszek Miller, który niczym latynoski macho uwodził w tańcu swoją małżonkę Aleksandrę. Były premier udowodnił, że podąża za tanecznymi trendami i na parkiecie nie ma sobie równych. Obok razem ze swoją partnerką życiową pląsał lekko melancholijny tym razem wicemarszałek Sejmu Jerzy Wenderlich (57 l.). Energia rozpierała za to Marka Borowskiego (65 l.). Były polityk Sojuszu najwyraźniej pozazdrościł swoim dawnym partyjnym kolegom, rzucił się w wir muzyki i podśpiewywał pod nosem.

"Super Express" podaje, że "obecni na balu politycy prawicy zazdrośnie podpatrywali popisy kolegów z lewicy", ale niestety - nie wskazuje z imienia i nazwiska, kto z prawicy zaszczycił "Bal Pracodawców".

Bo nas zastanowiła ta lewica... Czy nie powinna bawić się raczej na "Balu Pracobiorców"? Albo przynajmniej na "Balu Wyzwolonych z Opresji Mniejszości"?

Prej

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych