Na stronach krakowskiego "Dziennika Polskiego" znajdujemy zapis niezwykle ciekawej dyskusji wokół najnowszej książki prof. Zdzisława Krasnodębskiego "Już nie przeszkadza", zorganizowanej przez Ośrodek Myśli Politycznej. Tytuł dyskusji brzmiał: "Koniec polityki polskiej? Teraz tylko postpolityka?". Wzięli w niej udział prof. Krasnodębski, prof. Ryszard Legutko a rozmowę moderował redaktor naczelny "Dziennika Polskiego" Piotr Legutko. Jedno z pytań jakie zadał dotyczyło hasła wyborczego Platformy Obywatelskiej z ostatniej kampanii, a wzywające by być "z dala od polityki". Profesor Zdzisław Krasnodębski tak na nie odpowiedział:
Widziałem te plakaty opatrzone podobizną pewnego młodego człowieka, który bardzo przypominał premiera... Z tym łączy się marzenie o wiecznej młodości. To hasło jest nierealne i ta obietnica jest nierealna. Obawiam się także, że ta Polska i ta bajka, jaką się opowiada Polakom, również jest nierealna. Premier chciałby wyglądać tak, jak na tych plakatach, chciałby grać w Bundeslidze czy Realu Madryt i pewnie jak gra z panem Schetyną to tak sobie wyobrażają, bo premier chciałby być ważnym politykiem europejskim.
Oczywiście w tej bajce musi być - tak jak w każdej bajce - czarny charakter, wilk, który czyha na Czerwonego Kapturka z Platformy Obywatelskiej. Jak wiemy, tym czarnym charakterem jest nieustannie Jarosław Kaczyński, a wcześniej był Lech Kaczyński pospołu ze swoim bratem. Do tego dochodzi odpowiednia polityka medialna i nieustanne spory personalne.(...)
Ta postpolityka składa się z różnych elementów. Z jednej strony z optymistycznej opowieści, w którą Polacy wierzą z coraz większym wysiłkiem, optymistycznej bajki, w której Polakom wszystko się udaje. Premier Putin napisał niedawno artykuł w "Suddeutsche Zeitung", proponując Unii Europejskiej wspólnotę celną od Atlantyku do Władywostoku i rozmaite inne pomysły. Stwierdził m.in., że powinniśmy razem rozwijać przemysł stoczniowy. My niestety nie będziemy w tym uczestniczyć, bo nasz przemysł stoczniowy już nie istnieje... Tak więc z jednej strony jest owa optymistyczna bajka, z drugiej brutalna, szara rzeczywistość.
W opinii profesora Krasnodębskiego jedną z wielkich słabości owej postpolityki uprawianej przez obóz rządzący jest całkowite milczenie o poważnych sprawach i procesach dziejących się na świecie.
Nie mówi się o szczycie G-20, ani nie ma poważnej dyskusji o nowej strategii NATO i o tym, co się dzieje w Europie, nie ma nic o wojnie walutowej, a tymczasem strefa euro zbliża się do końca. (...)
W bajce, jaką się opowiada Polakom, brak jakiejkolwiek głębszej myśli strategicznej. My jako naród, jako demos, w gruncie rzeczy nie wymagamy od rządzących odpowiedzialności, stawiając im pytania.
W opinii autora książki "Już nie przeszkadza" w Polsce mamy do czynienia z taką koncentracji władzy w jednych rękach, o jakiej nikomu się nie śniło w ostatnich 21 latach.
Ktoś tę władzę ma i jest ona coraz bardziej skupiona. Wszystko zmieniło się po 10 kwietnia 2010 r. Mówiono o dożynaniu watah, a to nie były watahy, to była reduta Ordona. Pałac prezydencki był placówką patriotycznego myślenia. Dziś jedyną taką placówką jest partia opozycyjna, która za miesiąc, za dwa może być zupełnie inna. Wszak widzimy procesy rozłamowe. Watahy dopiero będą. Może pojawić się sytuacja, w której nie będzie instytucji, tylko pojedynczy zdezorientowani ludzie biegający po pobojowisku. To jest właśnie owa realna polityka.
I zwłaszcza na ostatni wątek warto zwrócić uwagę. Myślenie o sprawach publicznych prezentowane przez Profesora, jest nam bliskie. Jednostka, nawet najszlachetniejsza, bez oparcia w instytucjach, niewiele zdziała. Dbajmy więc o instytucje, które już są, budujmy nowe, także medialne.
wu-ka, źródło: Dziennik Polski
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/109292-prof-krasnodebski-o-tym-jakie-bajki-donald-tusk-opowiada-polakom-mowiono-o-dozynaniu-watah-a-to-byla-reduta-ordona
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.