PKP - lokomotywa
Stoi już w polu lokomotywa
Ciężka, ogromna i nieruchliwa:
jak obrzydliwa
Stoi i charczy, mruczy i stuka
Mróz spod zimnego brzucha jej bucha:
Ziąb jak trzęsąco!
Chłód jak trzęsąco!
Mróz jak trzęsąco!
Lód jak trzęsąco!
Już nawet nie sapie, nawet nie dyszy
A jeszcze kolejarz, że jego to winna wciąż słyszy
Spółki do niej podoczepiali
Wielkie, żarłoczne, prezesi kupę pieniędzy dostali
A pełno ludzi w każdym wagonie
A w jednym już miazga
A w drugim już koniec
A tych wagonów jest ze czterdzieści
Sam nie wiem, ile się może ludzi w nich zmieścić ?!
Lecz choćby przyszło tysiąc atletów
I każdy miał dla Grabarczyka tysiąc wilczych biletów
I każdy nie wiem jak się wytężał
To Tusk go nie ruszy, taki to dla niego ciężar
Nagle gwizd!
Nagle świst!
Rząd robi uff!
PR znów w ruch!
Najpierw powoli, zbyt ociężale - ale
Ruszyła PR- machina po szynach prawie wspaniale
Szarpnęła wagonik z wiceministrem z PSL w pole
I znów kręci się kręci, koło za kołem
I Tusk się uśmiecha, rozkłada ręce
I gada: cóż mogę więcej?
Mróz nie jego wina, to przecież zima
A pociąg znów ruszył, co w polu tam stał
Już pędzi po torze, gdzieś w dal
A dokąd, a dokąd, a dokąd?
Tak gna, po torze, po torze
Przez góry, przez tunel
Przez most
Do Berlina wprost!
I śpieszy się, śpieszy by zdążyć z prywatyzacją na czas
Bo Deutsche Bahn wita już NAS!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/108976-hella-14-pisze-hymn-na-czesc-ministra-grabarczyka-tuwimem-nagle-gwizd-nagle-swist-rzad-robi-uff-pr-znow-w-ruch