Prezydent chce rozmawiać z Miedwiediewem o Smoleńsku. A konkretnie o... "wspólnym przeżywania dramatu"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
www.prezydent.pl
www.prezydent.pl

Czy w tej agendzie spotkania jest także miejsce rozmowę o przebiegu śledztwa katastrofy w Smoleńsku i upamiętnienia tej katastrofy w samym Smoleńsku?

Jest, z tym że rola prezydentów, w moim przekonaniu, prezydenta Rosji i Polski, to jest przede wszystkim rola czynnika, który chciałbym umocnić. To dobre co się wydarzyło w wyniku wspólnego przeżywania dramatu katastrofy smoleńskiej. To przypomnę robiło wrażenie na Polakach także sposób, w jaki przeżywali to obywatele Rosji. Temu ma służyć też wspólne staranie o upamiętnienie jak najlepsze polskich ofiar katastrofy lotniczej w Smoleńsku na samym lotnisku w Smoleńsku.

Jest już pomysł jak?

Po to będziemy się porozumiewali, żeby ustalić sposób dochodzenia do projektu. Ja chciałbym bardzo, żeby ten projekt uwzględniał oczekiwania i wrażliwości rodzin ofiar smoleńskich. Przypomnę, że coś dobrego wydarzyło się też czy w czasie pielgrzymki rodzin smoleńskich razem z moją małżonką, ale także z małżonką prezydenta Miedwiediewa w Smoleńsku. To jest ten klimat, który według mnie zaowocuje dobrym upamiętnieniem i dobrym przeżywaniem tego dramatu, który przecież był dramatem o wyjątkowej sile.

Bronisław Komorowski, wywiad dla TVP1, 3 grudnia 2010 r., za: www.prezydent.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych