Kto odpowiada za brak dokumentu o 10/04? Gadowski: "Projekt dziennikarskiego śledztwa w TVP nazwano niegospodarnością"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
A może Smoleńsk to po prostu mało bezpieczny temat? Dziennikarze "Misji specjalnej" stracili program i pracę po ujawnieniu niszczenia przez Rosjan wraku Tupolewa już kilkadziesiąt godzin po katastrofie
A może Smoleńsk to po prostu mało bezpieczny temat? Dziennikarze "Misji specjalnej" stracili program i pracę po ujawnieniu niszczenia przez Rosjan wraku Tupolewa już kilkadziesiąt godzin po katastrofie

Rozkręca się spór na temat filmu o katastrofie smoleńskiej w TVP Niedawno pisaliśmy, że były dyr. TVP 1 Witold Gadowski informował na swoim blogu na Salonie24.pl o torpedowaniu przez Jacka Snopkiewicza, szefa Biura Koordynacji Programowej TVP jego starań w sprawie produkcji dokumentu śledczego na temat katastrofy pod Smoleńskiem. Biuro Rzecznika TVP odpowiada dzisiaj na zarzuty Gadowskiego:

W związku z dezinformującymi opiniami rozpowszechnianymi przez byłego dyrektora TVP1 Witolda Gadowskiego, że nie udało mu się zorganizować produkcji dokumentu filmowego w sprawie Smoleńska, a jego „usilne i twarde działania były skutecznie torpedowane” wewnątrz TVP, Biuro Rzecznika informuje:

Decyzje programowe, w tym - dotyczące uruchomienia produkcji reportaży i filmów dokumentalnych podejmuje dyrektor anteny a jeśli wiąże się to z wysokimi kosztami produkcji - zatwierdza je zarząd TVP na wniosek anteny. Witold Gadowski, wbrew temu co twierdzi o rzekomych „usilnych i twardych działaniach”, nie przedstawił zarządowi Telewizji Polskiej żadnego wniosku o podjęcie produkcji filmu dokumentalnego poświęconego katastrofie smoleńskiej. Nie jest prawdą, że Biuro Koordynacji Programowej torpedowało projekt filmu. Rolą Biura jest m.in. opiniowanie wysokobudżetowych produkcji poprzez System Rejestracji i Oceny Propozycji Audycji Telewizyjnych (ROPAT). Propozycja złożona przez TVP1 została oceniona w trybie przyspieszonym i przesłana dyrektorowi Witoldowi Gadowskiemu z prośbą o rozważenie uwag zawartych w analizie. TVP nie cenzuruje wewnętrznych analiz.

Nowe kierownictwo TVP1, w ramach porządkowania spraw programowych zajęło się sprawą perspektywicznego planowania pozycji programowych związanych z obchodami pierwszej rocznicy katastrofy samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem i zdecydowało m.in. o realizacji filmu dokumentalnego „Smoleński lot ku katastrofie”. Jego realizację powierzono red. Monice Sieradzkiej. Należy podkreślić, że z red. M. Sieradzką na temat tego filmu pertraktował także Witold Gadowski. W dodatku znał, akceptował scenariusz i podpisał list intencyjny do potencjalnego koproducenta. Należy wyrazić ubolewanie, że były dyrektor TVP1, w okresie swojego urzędowania, nie zadbał o to, by wykonano tzw. zdjęcia uciekające związane z wydarzeniami wokół wraku samolotu i prowadzonymi śledztwami. Jest to strata nie do odrobienia.

Ukrywanie nieudolności w zarządzaniu anteną za sugestiami o politycznych powodach i „torpedowaniu” podjęcia przez telewizję publiczną produkcji ważnego dla widzów filmu dokumentalnego, co czyni były dyrektor TVP1 Witold Gadowski, nie jest godne profesjonalisty.

Witold Gadowski odniósł się do stanowiska TVP na swoim blogu w tekście pt. "Nieudolna polemika z udolnym "Rzecznikiem":

Skoro nie jestem profesjonalistą i nie mam racji, to skąd ta nerwowa reakcja. Dysponuje faktami i opiniami przesyłanymi przez Biuro Programowe TVP, w jednej z nich znajduje się wręcz zarzut, że zgłaszany przeze mnie projekt filmu o Smoleńsku jest "niegospodarnością" i robienie śledztwa dziennikarskiego zanim prokuratura skończy swoje śledztwo nie ma sensu. Skoro nie planowałem filmu i skandalicznie zaniedbałem procedur, to skąd wzięła się ta opinia? Czyżby nie było budżetu, autorów, scenariusza?

Wiem swoje i wiem kto będzie się rumienił jak przemówią fakty i świadkowie. W sprawach TVP staram się trzymać język za zebami, bowiem sam jestem sporo winien, ale Smoleńsk pamiętam dokladnie. Pamiętają też autorzy i pewnie przemówią jak dojdzie do polemiki. Oto bowiem okazuje się, że to Gadowski blokował powstanie filmu o Smoleńsku! Czyżby szef Biura Programowego TVP nie był teraz jednoczesnie Rzecznikiem Prasowym tej instytucji?” Jacek Snopkiewicz jest dyrektorem Biura Koordynacji Programowej TVP, które zajmuje się m.in. analizą wyników oglądalności oraz oceną poszczególnych programów. To na podstawie tych ocen dyrektorzy anten decydują o dalszych losach programów: ich kontynuacji lub zdjęciu oraz o zmianach w godzinach emisji. To raport przygotowany przez Biuro Koordynacji Programowej stał się podstawą do czystek w redakcji “Wiadomości”. Snopkiewicz jest równocześnie p.o. rzecznika prasowego TVP i koordynuje politykę informacyjną Telewizji Polskiej.

Przypomnijmy - na 6 miesięcznicę smoleńskiej tragedii TVP wyemitowała... rosyjski dokument na temat katastrofy, który sugerował odpowiedzialność pasażerów (sic!) i pilotów samolotu za jego rozbicie.

ab, źródło: salon24.pl, inf. własne

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych