Siła spokoju. 'Janusz Palikot również stara się, aby jego historia opływała w „momenty" '

Alfred Hitchcock mawiał, że dobry film powinien zaczynać się od trzęsienia ziemi, potem zaś napięcie ma nieprzerwanie rosnąć. Janusz Palikot również stara się, aby jego historia opływała w „momenty" i serwuje nieprzerwany ciąg gagów.

Zapowiedział jakiś czas temu, że zrzeknie się mandatu poselskiego. Znając Janusza Palikota, jestem pewien, że słowa dotrzyma. Co więcej, na pewno zrobi to w bardzo widowiskowy sposób. Wcale nie zdziwię się, jeśli na początku grudnia wraz ze swoimi zwolennikami urządzi happening polegający na paleniu legitymacji poselskiej pod gmachem Sejmu.

Może widownia nie będzie ziewać, ale ja będę zniesmaczony. I pewno nie tylko ja. Co innego dotrzymywanie danego słowa, a co innego okazywanie braku szacunku dla mandatu parlamentarnego. I dla wyborców, którzy ten mandat Palikotowi dali.

Smutne to tym bardziej, że taki gest świadczyłby o tym, że Janusz Palikot – którego lubię i cenię 0 stracił kontakt z rzeczywistością. Zupełnie jakby zapomniał, że o mandat, który dziś chce deptać, za chwilę będzie musiał się ubiegać. Ludzie z jego otoczenia również.

Januszu, proszę, zastanów się. Czasem spokój i zdrowy rozsądek robią większe wrażenie, niż kolejne fikołki. A w Twoim przypadku zapewne rozważna decyzja będzie największym i w dodatku miłym zaskoczeniem.

 

 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych