Polski wywiad znalazł usterki w TU-154. To niedopatrzenie Rosjan, czy celowa manipulacja?

Polskie służby odkryły usterki w remontowanym niedawno w rosyjskiej Samarze TU-154. Samolot ma uszkodzony system łączności satelitarnej.

Samolot, który już niebawem miał być wykorzystywany do transportu polskich delegacji oraz najwyższych władz po remoncie w Rosji ma uszkodzony system łączności satelitarnej.

To zastanawiające, bo przed remontem nikt nie wspominał o tego typu usterce, a w wyniku gruntownego sprawdzenia maszyny po remoncie polski wywiad odkrył uszkodzenie systemu łączności satelitarnej.

Uszkodzenie ma zostać naprawione, a Tupolew zostanie poddany ponownemu sprawdzeniu. Dopiero gdy specjaliści będą mieć pewność, że maszyna jest w pełni sprawna i wszystko działa bez zarzutu, TU-154 będzie mógł zacząć loty z delegacjami.

Zakładam, że to tylko niedopatrzenie ze strony Rosjan. Trudno sobie wyobrazić, by po katastrofie smoleńskiej i tak wielu zarzutach wobec Rosjan, odważyliby się celowo tak działać i dokonywać jakichś manipulacji – tłumaczy gen. Gromosław Czempiński, były szef UOP.

Innego zdania jest gen. Roman Polko, były dowódca GROM. Gdy dowiedział się o uszkodzeniu stwierdził, że już wcześniej trzeba było sprzedać ten samolot. Remont TU-154 gen. Polko określił jako „łatanie starych gaci".

Źródło: Fakt
pedro