Trzy lata rządów Platformy Obywatelskiej ocenia w rozmowie z portalem wPolityce.pl Paweł Szałamacha, prezes Instytutu Sobieskiego, wiceminister skarbu w latach 2006-2007.
wPolityce.pl: Jak scharakteryzowałby Pan te trzy lata rządów Platformy?
Paweł Szałamacha: Banalnie powiem, że niesamowita zdolność do trwania, niespotykana dotychczas w polskiej polityce zdolność do utrzymywania poparcia na wysokim poziomie, załatwiania tylko tych spraw, które są pilne. I tu oddaję poniekąd zasługę rozwiązania problemu emerytur pomostowych. W dziedzinie gospodarki to należy docenić. A poza tym pływanie, zdolność pływania.
Czy to jest rząd, który robi krzywdę Polsce, czy raczej rząd, który marnuje czas?
Rząd, który marnuje czas. Zwraca uwagę ogromne napięcie pomiędzy kompetencją tego rządu w dziedzinie komunikacji publicznej, a brakiem kompetencji w zarządzaniu sferą publiczną, takim public menagement, w rozwiązywaniu trudnych problemów, w forsowaniu reform zwiększających efektywność w szeregu obszarów. I my za to zapłacimy rachunek, dlatego, że jest kompetencja w PR-ze, i bardzo duża niechęć do podejmowania wyzwań w reformowaniu państwa.
Na co liczy ta ekipa? Przecież dług publiczny rośnie.
Liczą na dociągnięcie do września 2011 roku i na zgarnięcie pełnej stawki.
Wygrywają kolejne wybory, i co dalej? Uznają, że konieczne jest uderzenie reformatorskie?
Nie wiem, czy uderzenie reformatorskie, czy raczej gorączkowe działania pod dyktando faktów. Agenda działań nie będzie przez nich ustalana, będzie ustalana przez wydarzenia zewnętrzne, tak jak jest dzisiaj w przypadku Irlandii.
Irlandii, której de facto od września funkcjonuje równoległy rząd w postaci zespołu wysłanego przez EBC do ministerstwa finansów Irlandii, który monitoruje stale sytuację finansowa kraju, który decyduje o kolejnych transzach finansowania pomostowego. Agenda, która już wynika z dostosowania się do zdarzeń, a nie wynika z jakiejś doktryny, z własnych celów politycznych.
Kilkanaście dni temu pojawiła się informacja, że podczas podpisania umowy gazowej polski rząd przedstawił wicepremierowi Rosji nasze plany prywatyzacyjne. Czy wyobraża Pan sobie sytuację, w której ten rząd np. sprzedaje Moskwie Lotos?
Obawiam się, że tak. W ciągu ostatnich trzech lat pękły i pękają kolejne progi, o których myśleliśmy, myśląc o Platformie z roku 2005-go, że są niemożliwe. Jednym z największych zawodów jest właśnie to, w jakim kierunku poszła Platforma. Niektórzy mówili o kolonizacji Platformy przez - nazwijmy to establishment III RP. Platforma idzie w takim kierunku, że dla samej przyjemności odróżnienia się od tego, co mówi Jarosław Kaczyński, co mówi Prawo i Sprawiedliwość, oni są w stanie wykonać bardzo wiele. Dla samej przyjemności kopnięcia Kaczyńskiego, są w stanie oddać bardzo istotne punkty, którymi dysponujemy. Tych kart mamy niewiele, czasami to są blotki, ale jednak jest ta kwestia celów i ambicji w polityce. A PO jest w stanie to oddać nie żądając od drugiej strony ustępstw, nie żądając świadczenia w zamian.
Skaj
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/107521-nasz-wywiad-pawel-szalamacha-ocenia-3-lata-rzadu-platforma-jest-w-stanie-oddac-nasze-karty-nie-zadajac-w-zamian-ustepstw
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.