Antoni Macierewicz i Anna Fotyga lecą dziś do Stanów Zjednoczonych. Politycy chcą przekazać kongresmenowi USA Peterowi Kingowi listę z podpisami Polaków w sprawie powołania międzynarodowej komisji. Antoni Macierewicz tak mówił dziennikarzom o swojej misji:
Głównym celem naszej wizyty jest przekazanie panu kongresmenowi Peterowi Kingowi 300 tysięcy podpisów, które Polacy zebrali pod petycją z prośbą o powołanie międzynarodowej komisji. Jest to związane z apelem prof. Trznadla, a potem rodzin ofiar, a także z rezolucją o powołanie międzynarodowej niezależnej komisji do zbadania przyczyn katastrofy, którą Peter King wniósł.
Te 300 tysięcy podpisów pani Kurtyka przekazała panu marszałkowi Schetynie, teraz przekażemy je panu Peterowi Kingowi, a następnie pojadę do Brukseli, żeby je przekazać panu przewodniczącemu Buzkowi.
A do wyjazdu Anny Fotygi i Antoniego Macierewicza odniósł się premier Donald Tusk. Co ciekawe, nie powtórzył już słów swojego rzecznika o "ocieraniu się o zdradę".
Nie było w historii dużych katastrof lotniczych postępowania tak transparentnego. A biorąc pod uwagę niedyskrecję niektórych urzędników i pełnomocników rodzin, jest to precedura wyjątkowo wręcz transperenta.
Nie pozwolimy, aby to, co w mojej ocenie leży w najlepszym interesie Polski, czyli dobre relacje ze wszystkimi sąsiadami, silna pozycja na arenie międzynarodowej, była niszczona przez polityków nieodpowiedzialnych.
Tak poza wszystkim - uważam za rzecz z gruntu nieprzyzwoitą to, co wyprawia wokół katastrofy smoleńskiej grupa polityków związanych z PiSem, to nawet sie nie chce komentować.
"Nie pozwolimy, aby (...) dobre relacje ze wszystkimi sąsiadami...". Coraz częściej nasza władza wpada w tonację dziwnie znajomą; tonację zatroskania działalnością grupek wichrzycieli, które psują słuszny kurs.
Republikański kongresmen Peter King w rezulucji wymienia ofiary katastrofy samolotu prezydenckiego oraz przypomina, że Lech Kaczyński udawał się na uroczystość oddającą hołd 22 tysiącom oficerów polskich, którzy zginęli w lasach katyńskich. Przypomina również, że polskiej stronie odmówiono między innymi dostępu do miejsca katastrofy, przekazano jedynie kopię zapisu rejestratorów oraz nie przekazano czarnych skrzynek.
Skaj
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/107429-antoni-macierewicz-rusza-do-usa-a-premier-tusk-mowi-nie-bylo-w-historii-postepowania-tak-transparentnego
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.