Jadwiga Staniszkis: "Myślę, że Kluzik-Rostkowska chciała być wyrzucona"

Jadwiga Staniszkis w wywiadzie dla RMF FM powiedziała, że jej zdaniem Kluzik-Rostkowska chciała, żeby wyrzucono ją z PiS:

Myślę, że Kluzik-Rostkowska chciała być wyrzucona, z tego względu, że naprawdę dwa tygodnie przed końcem kampanii samorządowej nie zaczyna się kwestionowania przywództwa prezesa Kaczyńskiego i mówienia, dołączania się do tego, co powiedział Migalski, że sytuację kontroluje Ziobro, co jest dla prezesa nie do przyjęcia, jest nieprawdziwe.

Ponadto zdaniem Jadwigi Staniszkis działanie Joanny Kluzik-Rostkowskiej mogło być spowodowane jej odsunięciem po kampanii prezydenckiej. Jak podkreśla w wywiadzie, odsunięciem niesłusznym:

Moim zdaniem jest to osoba niesamowicie ambitna. Została dotknięta, niesłusznie. Uważam, że nie powinno się tak traktować ludzi, którzy... Moim zdaniem ta kampania, 47 procent poparcia - powinni się wszyscy skupić, także Ziobro nie powinien atakować, tylko mówić, jak to wykorzystać, żeby wygrać wybory parlamentarne. I to był generalnie błąd.

Jednak, mimo iż Staniszkis uważa, że odsunięcie Joanny Kluzik-Rostkowskiej po kampanii prezydenckiej było niesłuszne, to jednak nie pochwala postępowania Kluzik-Rostkowskiej:

Mogła być urażona, ale to, co robiła, to było niszczenie partii, która i tak jest niszczona.

A od siebie chcemy dodać, że jest takie powiedzenie, które z reguły się sprawdza, że "zły to ptak, co własne gniazdo kala". Czy sprawdzi się też u Joanny Kluzik-Rostkowskiej?

 

eve , Źródło: www.rmf24.pl