Krystyna Grzybowska do dziennikarzy: odwagi! Rysuje Andrzej Krauze

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Rys. Andrzej Krauze
Rys. Andrzej Krauze

Media w Polsce mają się nie najlepiej, jak wszędzie w miotanym kryzysami finansowymi świecie. Obserwuję jednak wysiłki zdążające do unifikacji mediów, żeby były takie zgodne, jednogłośne, jednym słowem "ponad podziałami". Patrząc na tę tendencję z boku, choćby z europejskiego punktu widzenia, jest to pomysł kuriozalny, bo jak wiadomo ludziom cywilizowanym, wychowanym w porządnej demokracji i wolności słowa, bez podziałów nie utrzyma się żadna władza (chyba że totalitarna) ani żadna telewizja, radio czy gazeta. Media podziałem stoją tak jak cały świat. Bez podziałów nie byłoby potrzeby przeprowadzać wyborów, napuszczać na polityków  dziennikarskie hieny i w ogóle nie warto by było żyć w takiej nudzie.

Oczywiście wiadomo, że ponad podziałami i bez wojny polsko - polskiej ale w atmosferze pojednania najlepiej żyje się władzy dążącej do panowania nad całym narodem, bez wyjątku. W takiej, nazwijmy to, harmonii przypominającej sowiecką urawniłowkę. Za czasów PRL-u ponad podziałami były wszystkie gazety, "Trybuna Ludu", "Życie Warszawy" czy "Sztandar Młodych". Od czasu do czasu Biuro Prasy KC PZPR pozwalało jakiejś "Polityce" czy "Szpilkom" na tzw. wentyl, na publikację krytyczną wobec czegoś tam, żeby ludziom zdawało się, że władza jest łaskawa i wyrozumiała.

O ile jestem w stanie zrozumieć wspieranie pisania i pokazywania rzeczywistości "ponad podziałami" przez starszych dziennikarzy, wychowanych na PRL-owskim stylu pisania i myślenia, o tyle dziwią mnie dziennikarze młodzi, silący się na obiektywizm, podczas gdy w gazecie obiektywne muszą być informacje - z wyjątkiem informacji zmanipulowanych, czego jesteśmy świadkami na codzień. Reszta powinna być nieobiektywna, to znaczy nie ponad podziałami, tylko wyrażająca poglądy publicystów, felietonistów i komentatorów. O ile, oczywiście, nie są oni manipulowani przez swoich szefów i przymuszani do owego obiektywizmu. Wówczas nie trzeba być zbyt uważnym obserwatorem, żeby wyczuć, że taki autor tworzył swój artykuł czy komentarz w bólach i że chętnie napisałby to co myśli, ale kazali mu ponad podziałami.

Wychodzi takie ple,ple i gdyby nie aluzje pod adresem opozycji, przeplatane receptami na jej działalność, taki tekst nie nadawałby się do lektury. Po pierwsze jest nieoryginalny, po drugie wszyscy już tak lub podobnie napisali, po trzecie rozczarowanie, bo tego autora stać na dużo więcej i dużo mądrzej. Nie mam nic przeciwko publicystyce pro rządowej czy pro prezydenckiej. Im więcej kadzenia tym szybciej się znudzi. Pamiętajmy, że na Zachodzie głoszone są  diametralnie różne poglądy i że tamtejsi dziennikarze służą swoim szefom, a jak nie chcą, zmieniają medium lub zawód. W niektórych gazetach stosuje się zasadę deklaracji lojalności wobec linii politycznej pisma. Spotkałam się z czymś takim w Niemczech, konkretnie w opiniotwórczym dzienniku "Frankfurter Allgemeine Zeitung". Kandydat na dziennikarza tej gazety wie co go czeka i deklaruje się lub nie, z wszystkimi tego konsekwencjami.

W Polsce mamy do czynienia z mediami o bardzo zdeklarowanych poglądach, jedne wspierają i promują rządzącą partię - Platformę Obywatelską, drugie, wielce nieliczne - Prawo i Sprawiedliwość. Między tym dwoma biegunami ledwo dyszą albo wkrótce będą ledwo dyszeć media, a konkretnie gazety, co chcą być obiektywne. Efekt, coraz mniej czytelników, coraz mniejsza objętość i redukcja etatów. Zapewniam, największym powodzeniem cieszą się media odważne, wszystko jedno czy jest to odwaga lewicowo - liberalna czy konserwatywna, jasno przedstawiające swoje poglądy i uczciwie się do nich przyznające. I jedne i drugie mają swoich odbiorców, bo społeczeństwo jest podzielone, tak jak wszystkie społeczeństwa i to jest jego święte prawo. Kiedy druzgocąca większość wybrała na prezydenta Baracka Obamę, zdawało się, że naród się zjednoczył i stanął murem za głową państwa. I co? Ano społeczeństwo się podzieliło, bo to prezydent marny i nie dotrzymał obietnic.

Opozycja opanowała Izbę Reprezentantów i Obama będzie się musiał liczyć z jej zdaniem. Czy u nas jest to możliwe, czy możliwe jest powstanie ruchu w stylu Tea Party? Wątpię, na to jesteśmy zbyt niedojrzali politycznie, a demokrację i wolność słowa traktujemy często jako nic nie znaczące slogany z innego świata. My jesteśmy ze świata postkomunistycznego albo, jak to nazwał wybitny pisarz Jarosław Marek Rymkiewicz - postkolonialnego. Najpierw dokonaliśmy wielkiego zrywu, a potem z roku na rok odwaga taniała. Stąd te brednie o porządkowaniu kraju ponad podziałami.  A może lepiej mówić o wyeliminowaniu chamstwa i poziomu dyskusji rodem z magla? Polskiego magla? W USA media aż kipią od atakowania nielubianych polityków i partii. I nikt nie mówi o pojednaniu amerykańsko - amerykańskim i pojednaniu ponad podziałami między Sarah Palin i Barackiem Obamą. Komu to potrzebne i po co? Żeby kraj i państwo pogrążyło się w marazmie, w małej stabilizacji czy czymś podobnym?

Poprawność polityczna, która jest matką owego medialnego obiektywizmu wychodzi bokiem nie tylko w USA, również w Starej Europie. Już nie wspomina się o politycznej integracji Europejczyków ani o pożytkach ze sztandarowej ideologii wielokulturowości. Ludzie zaczynają mieć dość hipokryzji rządzenia oraz populizmu ponad podziałami. Żal mi tych młodych dziennikarzy, którzy ze strachu przed utratą etatu i niepewnością jutra dają się wpędzać w pseudo obiektywizm, który nie przystoi rasowym publicystom. Albo się ma poglądy albo się ich nie ma. Jak się nie ma, są pisma o modzie, sporcie albo hobby. Życie nie jest łatwe w naszym zawodzie i trzeba dokonywać wyborów. Żeby później nie żałować i nie wstydzić się własnych dzieci i wnuków. I czytelników.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych