Palikot odchodzi z PO 6 grudnia. Jego kongres był brutalnym atakiem na Kościół i biskupów. I kłótnią o "penisowate" logo ruchu

fot. wPolityce.pl, kam
fot. wPolityce.pl, kam

W Sali Kongresowej w Warszawie odbył się kongres ruchu Janusza Palikota, który zadeklarował, że po 6 grudnia odchodzi z Platformy Obywatelskiej i składa mandat poselski. Wpolityce.pl było na miejscu i nadawało na żywo. Co ciekawe, najbardziej elektryzująca była kłótnia o ... logo kongresu.

Manuela Gretkowska w pewnym momencie stwierdziła:

Ono jest skandalem, to penisowate logo.

Palikot odpowiedział pół godziny później:

Specjalnie dla Pani Gretkowskiej przygotowaliśmy szybko wersję z biustonoszem. Zaraz zobaczycie...

Nie pokazano.
Prawda, że urocza dyskusja? I czy logo może być "penisowate"? A co jeszcze się działo w kongresowej? Poniżej nasza relacja.

 

Godzina 17.00 - przed salą spory tłumek, wpuszczają tylko za zaproszeniami i dziennikarzy.

Zapowiedzi z ekranu:

Kazimierz Kutz mówi:

Nadchodzi Janusz Palikot. Polska polityka trzeszczy i będzie jeszcze bardziej tzreszczeć. To nasze spotkanie odpowie na wiele pytań - jest ważnym testem, na zastygłe partie i na samego palikota.


Magdalena Środa:

Potrzeba powrotu religii do sfery sacrum.


Kuba Wojewódzki:

Polska okupowana przez dwa żywioły - jeden to Kościół, drugi to ignorancja.Janusz dla polskie sceny politykiem będzie dopalaczem.

17.20 - ogłuszająca muzyka, budząca skojarzenia z niemieckimi parteitagami. Oklaski. Na scenę wchodzi Janusz Palikot. Mówi:

Jesteście, a więc klikanie ma sens, ma związek z rzeczywistością. W Polsce dużo się udało, ale nie jest tak jak chcemy. Powodów jest wiele, ale główny to system partyjny, brak kadencyjności. To ci sami politycy, te same polityczne dinozaury, jak Waldemar Pawlak, Jarosław Kaczyński i nawet Donald Tusk dominują od 20 lat. Pilnują by nie wyrośli ich następcy, którzy mogliby zająć ich miejsca. To nie partie, ale bardziej fundusze emerytalne ich liderów - Kaczyńskiego, Pawlaka, Tuska. Proponuję kadencyjność.Proponuję ograniczenie dotacji subwencji dla partii.

17.25 - Palikot obraża Napieralskiego, nazywa go Plastusiem. Domaga się okręgów jednomandatowych i ograniczenia liczby posłów do 360.

17.30 - Palikot atakuje Kościół:

Państwo polskie jest okupowane przez Kościół. Entuzjazm sali. Wulgarne: "Powinno być kilka uroczystości w roku bez widoku wypasionych biskupich brzuchów.

I dalej:

Imperializm Kościoła nie pozwala przebić się nam z aborcją, antykoncepcją.

Środki antykoncepcyjne za darmo.

17.35 -

Religia musi wrócić do sfery sacrum. Stoczymy ten bój, jestem gotowy do tego boju. Jestem pewien, że wy również.

Ostatni postulat, entuzjazm sali:

Koniec z finansowaniem Kościoła. W ciągu ostatnich dziesięciu lat, w ogromnym stopniu za rządów SLD, przekazaliśmy Kościołowi 160 tysięcy hektarów gruntów.

Palikot atakuje SLD i Napieralskiego:

Obłudą jest postulat likwidacji komisji majątkowej państwo-Kościół to nic wielkiego, bo wszystko zostało oddane. Prawdziwy postulat to likwidacja funduszu emerytalnego księży!

 

Palikot rzuca postulaty walki z biurokracją - te same, co trzy lata temu.

17.45 - Żądanie uznania związków miedzy wszystkimi ludźmi, niezależnie od płci, za równe małżeńskim.
Porównania nierówności w zarobkach kobiet i mężczyzn do niewolnictwa.

Palikot odwołuje się do Dominika Tarasa, organizatora wulgarnej manifestacji pod krzyżem, który - jak pisaliśmy - ma na koncie sporo dziwnych spraw.

Populistyczne zawołanie:

Internet za darmo, dla wszystkich.

Żądanie 1 procent budżetu na kulturę. Bo:

Żadna armia nas nigdy nie obroniła.

Głos z sali

a gdzie gospodarka?

Palikot:

Na to przyjdzie czas, o wszystkim nie mogłem, bo byłoby 100 punktów.  To zjazd nie ustawiony.

17.46: na scenie za Palikotem obok Kalisza, Środy, Kutza kilkanaście osób.

Ryszard Kalisz zaczyna przemówienie, ma trzy minuty. Mówi przeraźliwie głośno, krzyczy, można ogłuchnąć:

Zapomnieliśmy o Konstytucji, Rzeczpospolita jest dobrem wszystkich obywateli, także kochających się inaczej. Nic poza gwarantowaniem praw i wolnosci Państwo nam nie daje.

Szokujący żart Kalisza:

Ostatnie lata polityki to spór kto kogo przygniecie kogo do ziemi. I w końcy stało się to faktem.

Sala rechocze.

Magdalena Środa:

To spotkanie robocze. Postulaty Palikota słyszę po raz pierwszy. Lewica jest słaba, chodzi na grzyby chyba. Religia jak sex, sprawą prywatną.

Sala lekko znudzona przemówieniem Środy.

Spoglądam na salę raz jeszcze - widziałem wiele partyjnych spotkań, setki wieców, ale takich reakcji jeszcze nie. Są jakby... zapłacone, jakby wymuszone. Entuzjazm pod dyktando jakiś ukrytych w tłumie wodzirei.

Ktoś za mną śpiewa maryjną pieśń. Ochroniarze Palikota, ludzie tylko w garniturach, chwytają go pod pachami i siłą wyprowadzają.

 

Kutz przywołuje ostatni zjazd PZPR. Dodaje:

Jesteśmy w  miejscu, który był darem samego Stalina. A dziś jest chwila historyczna, bo ten don Kichot polskiej polityki, za własne pieniądze zaprosił Państwa, którzy przyjechaliśie Czegoś takiego jeszcze nie było, nie uczestniczyłem jeszcze w takim spektaklu.

My pamiętamy - zjazdy Samoobrony.

Dominik Taras:

Głosowałem na Platformę, nic się nie dzieje, no, dobrze, że nie ma Kaczyńskiego.

Jakiś bełkot pogubionego chłopaka. Żenujące. Tu przypominamy kim jest ten chłopak.

Agata Bielik - Robson:

Rozstrzygają się losy naszej cywilizacji, to czy będzie przednowoczesna czy nowoczesna.

Młody chłopak domaga się usunięcia religii ze szkół, bo "jest to fundament państwa wyznaniowego".

Pani z sali: tej partii naprawdę chcemy, socjal dla ubogich - co w tym kierunku się zrobi.

Na sali dostrzegam Wojciecha Mazowieckiego.

18.35 - robi się nudno. Pytania gości. Ludzie z sali pytają głównie o ... Kościół, Kościół, Kościół. Główny problem kraju?

Kalisz żąda wycofania religii ze szkół. Dodaje:

Pozwólmy wszystkim być szczęśliwymi. Związki partnerskie trzeba wprowadzić.

Kolejny atak Kalisza na majątek Kościoła - tym razem na Fundusz Kościelny, który finansuje emerytury księży i zakonnic:

Nie ma powodu żeby księża i zakonnicy nie płacili sami składek emerytalnych i rentowych! Fundusz Kościelny trzeba zlikwidować.

Pan Szymon protestuje przeciw bezkarności tych sędziów i prokuratorów, którzy dopuszczają się nadużyć. Wskakuje na scenę, w końcu sobie idzie.

Kolejny głos w sprawach gospodarczych: Jak ukrócić bezkarność urzędników?

Narzekania, że dziecko po powrocie ze szkoły nie wie co to rzeka.

Palikot o logo, który Manuela Gretkowska nazywa w pewnym momencie "penisowatym":

Specjalnie dla Pani Gretkowskiej przygotowaliśmy szybko wersję z biustonoszem. Zaraz zobaczycie...

Nie pokazano.

Wychodzę przed Kongresową. Pod wielkim ekranem zaledwie ... kilkanaście osób. Także z sali znudzeni ludzie zaczynają wychodzić.

19.07 - koniec Kongresu, ludzie wychodzą. Puenta? Nie ma. Jest partia? Stowarzyszenie? Nie wiadomo...  Palikot ogłasza tylko, że po 6 grudnia wychodzi z Platformy i składa mandat poselski. Czuć rozczarowanie ludzi.

Każdy z wychodzących otrzymuje tygodnik "Wprost". Target czytelniczy?

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych