Marcin Dubieniecki nie będzie startował z list Prawa i Sprawiedliwości w wyborach samorządowych.
Jak wynika z informacji „Rzeczpospolitej” Dubieniecki wdając się w konflikt z Jolantą Szczypińską mocno podpadł Jarosławowi Kaczyńskiemu.
To efekt konfliktu z Jolantą Szczypińską rozdającą karty w pomorskim PiS. Posłanka miała się obawiać, że Dubieniecki osłabi jej pozycję w partii. Spierali się też o lokalne koalicje z SLD, których zwolennikiem był zięć prezydenta. - czytamy w serwisie internetowym rp.pl.
Sytuację Marcina Dubienieckiego pogorszył jeszcze kontrowersyjny list do Szypińskiej, którego treść opublikował „Super Express”.
Dubieniecki sugerował w nim, aby Jolanta Szczypińska podała się do dymisji i odeszła z Prawa i Sprawiedliwości. Mąż Marty Kaczyńskiej sugerował też Szczypińskiej, aby „włożyła różę w zęby i przespacerowała się po Słupsku z jakimś księdzem dla podtrzymania dobrego humoru mieszkańców”.
Jak wynika z ustaleń „Super Expressu” niechęć Marcina Dubienieckiego do Jolanty Szczypińskiej, która jest szefową gdyńsko-słupskiego okręgu Prawa i Sprawiedliwości bierze się z faktu, że Szczypińska nie ma zamiaru tolerować prób utworzenia koalicji PiS-SLD w wyborach samorządowych.
Może się zatem okazać, że Marcin Dubieniecki swoim kontrowersyjnym listem sam zamknął sobie przed nosem drzwi do politycznej kariery.
pedro
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/106000-marcin-dubieniecki-nie-wystartuje-w-wyborach-z-list-prawa-i-sprawiedliwosci
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.