"Bitwa o Anglię" w Parlamencie Europejskim

W siedzibie Parlamentu Europejskiego w Brukseli otwarta została wystawa zatytułowana "Bitwa o Anglię". Ekspozycję zorganizowali eurodeputowani z Grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów: Paweł Kowal, Ivo Strejček oraz Geoffrey Van Orden. Wystawę będzie można oglądać do 1 października. Patronat nad wydarzeniem objął przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek.


Wystawa poświęcona jest pamięci pilotów, którzy wzięli udział w bohaterskiej obronie Wielkiej Brytanii przed powietrzną agresją hitlerowskich Niemiec w 1940 roku. Na niebie nad Wyspami, oprócz Brytyjczyków, walczyli także lotnicy z Czech i Polski. Bitwa o Anglię uważana jest za jedną z najważniejszych w II wojnie światowej. Była pierwszą kampanią wojenną w dziejach świata toczoną wyłącznie za pomocą lotnictwa i skończyła się klęską hitlerowskiego Luftwaffe. Pozwoliła uwierzyć w siebie aliantom i podjąć walkę przeciwko zbrodniczemu reżimowi Hitlera. Po jej zakończeniu premier Wielkiej Brytanii Winston Churchill wypowiedział słowa, które przeszły do historii:

"Jeszcze nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak niewielu".

Wystawa "Bitwa o Anglię" przygotowywana została przez polski Instytut Pamięci Narodowej, we współpracy z Muzeum Powstania Warszawskiego, Muzeum Królewskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii oraz Instytutem Badania Reżimów Totalitarnych w Czechach. W wydarzeniu, oprócz posłów do Parlamentu Europejskiego, udział wzięli przedstawiciele brytyjskiego Royal Air Force i NATO.

Wystawę otworzył Przewodniczący PE Jerzy Buzek, który podkreślił:

Bitwa o Anglię nie była walką zorganizowanych wojsk, lecz nielicznych mężczyzn i kobiet z Królewskich Sił Zbrojnych.

Zwrócił uwagę, że prawie sześciuset pilotów nie było pochodzenia brytyjskiego. Wśród nich znaleźli się Polacy, Czesi, Słowacy, Nowozelandczycy, Kanadyjczycy.

Paweł Kowal uczcił symboliczną minutą ciszy Janusza Kurtykę, tragicznie zmarłego w katastrofie w Smoleńsku prezesa Instytutu Pamięci Narodowej. Poseł podkreślił, że od 70 lat ciągle walczymy o lepszą Europę, tylko miejsce bitwy przeniosło się z podniebnych przestrzeni na parlamentarny front.

Dr Władysław Bułhak z IPN zaznaczył, że "ważne są również powojenne losy bohaterów. Niestety, tylko część z nich została nagrodzona, lecz wielu, którzy znaleźli się za żelazną kurtyną podlegało represjom. Ze względu na podział Europy, znaczenie bitwy o Wielką Brytanię miało różne interpretacje", dodał.

Wystawa potrwa do 1 października. Centralnym jej punktem jest gra planszowa, odzwierciedlająca mapę sztabową używaną w Bitwie o Anglię. Jej uczestnicy symbolicznie kierują działaniami wojennymi nad kanałem La Manche i Wielką Brytanią.

 

źródło: PE