Dziś amerykańska branża medialno-informacyjna została zelektryzowana pogłoskami, że Newsweek ma - przynajmniej w płaszczyźnie internetowej - połączyć się z serwisem The Daily Beast.

O możliwości takiej fuzji napisał "New York Post". Ta fuzja miałaby dać obu redakcjom "masę krytyczną" w działalności internetowej. Poza tym, Tina Brown, redaktor naczelny "The Daily Beast" miałaby w takim wypadku zostać też nowym naczelnym "Newsweeka". Derek Thompson z "The Atlantic" zwraca jednak uwagę, że obie te redakcje przynoszą teraz duże straty, i z tego powodu ich połączenie mogłoby być problematyczne.

The Daily Beast powstał w 2008 r. i jest serwisem łączacym treść oryginalną z dużą ilością agregowanych materiałów, przede wszystkim na temat kultury, mediów i polityki. Dla TBD pisza m.in. Meghan McCain (córka kandydata na prezydenta w 2008 r. Johna McCaina), znany lewicowy bloger Matthew Yglesias czy politycy z obu stron partyjnej barykady w USA. Tina Brown pracowała wcześniej dla New Yorkera i Vanity Fair.

Dla mnie nie ma lepszego symbolu na zmiany które zachodzą w świecie mediów. Oto niewielki jak na skalę USA serwis, który jednak odniósł spory sukces, może dokonać fuzji z dużą, mającą wiele lat redakcją, która jednak przeżywa poważny kryzys. A ten kryzys spowodowany jest m.in. przez pojawianie się takich serwisów jak "The Daily Beast" czy wyspecjalizowanych publikacji o polityce, jak "POLITICO". Trudno o lepszy sygnał, w którą stronę zmierza cała branża.