Jak podaje TVP Info, policja w Legionowie zatrzymała do kontroli działacza pro-czeczeńskiego Adama Borowskiego i syna Ahmeda Zakajewa. Zatrzymani jechali do Pułtuska na Światowy Kongres Narodu Czeczeńskiego.
Ahmed Zakajew jest już w Polsce. O obecności w naszym kraju szefa emigracyjnego rządu Czeczenii poinformował dziennikarzy przewodniczący Światowego Kongresu Czeczenów Deni Teps. Według niego, Zakajew pojawi się na Kongresie jutro, w piątek. Nie wiadomo, jak Zakajew dotarł do Warszawy.
Wcześniej Prokuratura Generalna Rosji potwierdziła, że jeśli Zakajew przyjedzie do Polski, to zażąda jego ekstradycji. Według Rosjan, „W stosunku do Zakajewa istnieją niepodważalne dane o jego udziale w działalności terrorystycznej”.
Także rzecznik prokuratora generalnego mówił wczoraj, że Zakajew zostanie zatrzymany przez policję lub straż graniczną, jeśli przyjedzie do Polski, gdyż jest ścigany listem gończym.
Z kolei według rzecznika komendanta głównego policji Mariusza Sokołowskiego, polska policja, podobnie jak policje innych krajów należących do Interpolu, jest zobowiązana do zatrzymania poszukiwanego, jeśli znajdzie się on na terenie Polski.
Niespodziewanie jednak polskie władze zaostrzyły kurs. Pytany o sprawę w Brukseli premier Tusk stwierdził, iż „strona rosyjska nie może tu liczyć na decyzje, które by ją satysfakcjonowały”.
"Będziemy prowadzili, tak jak do tej pory, naszą autonomiczną politykę. Ale będziemy też starali się przestrzegać wszystkich, którzy wokół sprawy czeczeńskiej chcą robić prowokację antyrosyjską, żeby tego nie było" – mówił Tusk dziennikarzom.
Jeszcze mocniej wyraził się marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna:
„Trudno mi sobie wyobrazić, by Polska była miejscem, gdzie dochodzi do aresztowania Zakajewa” – mówił dziennikarzom.
Z kolei Moskwa zaostrza kurs. „Rosja zakłada, że Polska poważnie potraktowała jej stanowisko w sprawie Ahmeda Zakajewa” – stwierdził szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow. W jego ocenie apel Moskwy "został potraktowany poważnie".
Pierwsza odpowiedź jak zakończy się ta rozgrywka – zapewne już jutro.
Czeczeński przywódca mieszka w Londynie i ma status uchodźcy politycznego. 7 lat temu Londyn odmówił jego ekstradycji. Wiele razy przyjeżdżał do Polski. Ostatni raz był u nas w zeszłym roku i wtedy nikt nie mówił o jego aresztowaniu.
Skaj
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/105636-jak-podaje-tvp-info-policja-w-legionowie-zatrzymala-do-kontroli-dzialacza-proczeczenskiego-adama-borowskiego-i-syna-ahmeda-zakajewa
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.