Jak informuje RMF FM, grupa polskiej młodzieży w Smoleńsku odnalazła małą część prezydenckiego Tupolewa. Młodzi Polacy odwiedzili miejsce tragedii razem z Zuzanną Kurtyką, wdową po prezesie Instytutu Pamięci Narodowej.
Nie wiadomo jeszcze, co dokładnie odnaleziono. Pani Kurtyka nie kryła swojego oburzenia faktem, że miejsce katastrofy nie jest należycie zabezpieczone.
"Gdzie jest praca konsulatu? Ich obowiązkiem jest w jakiś sposób upamiętnić to miejsce. Tego wszystkiego nie ma” – cytuje wypowiedź wdowy po szefie IPN stacja RMF.
Wyjazd grupy młodzieży oraz Zuzanny Kurtyki i synów zmarłego tragicznie prezesa IPN do Wilna, Kuropat, Katynia, i Smoleńska zorganizował katowicki oddział Instytutu Pamięci Narodowej.
Zuzanna Kurtyka mówiła dziennikarzom, że od początku, od chwili tragedii z 10 kwietnia wiedziała, że musi tu przyjechać:
„Do Katynia leciał mój mąż. Nie doleciał. Taka była widać wola Boga. Ale dzisiaj dotarli jego synowie. To jest bardzo symboliczne” – relacjonuje jej wypowiedź TVP.
Wcześniej na miejscu smoleńskiej tragedii był mąż funkcjonariuszki BOR Agnieszki Pogródki-Węcławek, która także zginęła w smoleńskiej katastrofie. 10 października planują tu przyjechać inni bliscy ofiar tragedii.
Sil
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/105593-kolejny-fragment-tu-154-odnaleziony-przez-mlodych-polakow-na-wycieczce-edukacyjnej-dramat
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.
