Romaszewski: nie wiem co jest w tych trumnach

60 proc. Rosjan  uważa, że odpowiedzialność za katastrofę  leży po stronie rosyjskiej - stwierdził w romowie z portalem Onet.pl senator Prawa i Sprawiedliwości Zbigniew Romaszewski.

Senator, do nieedawna dysydent (odszedł z PiS) powrócił do partii pod wpływem katastrofy smoleńskiej. Jej temat był głównym mootywem wywiadu, jakiego senator udzielił portalowi Onet.pl.

Zdaniem polityka, Nie mamy śledztwa, lecz zabawę w głuchy telefon, który zaczyna instytucja, która nazywa się MAK (Międzynarodowy Komitet Lotniczy - red.). Jest to jedna z najbardziej skorumpowanych instytucji w Rosji.

 

Romaszewski dodał, że z uwagą śledzi rosyjski internet, gdzie aż 60 proc. wpisów sugeruje, że odpowiedzialność za trasgedię smoleńską leży po stronie rosyjskiej.

Senator za uzasadnione uważa żądania tych blisich ofiar, którzy domagają się ekshumacji ofiar Smoleńska: Ja osobiście nie mam żadnej pewności, co jest w tych trumnach.

Jako wielką niezręczność ocenił Zbigniew Rozzmaszewski żądanie prez prezydenta-elekta usunięcia krzyża spod Pałacu prezydenckiego. Jednocześnie nie zgodził się z opinią Marka Migalskiego, że PiS angażując się w awanturę o krzyż gra wg scenariusza zarysowanego przez Tuska i Komorowskiego:

Rzeczą najważniejszą jest upamiętnienie tych, co zginęli. I najodpowiedniejszym miejscem jest tu bez wątpienia Pałac Prezydencki.

Więcej na www.onet.pl

hp (źródło: onet.pl)


Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych