News Corp. zdziera z Obamy

Rupert Murdoch, właściciel Fox News znalazł kolejny sposóby by odpłacić się Demokratom.

O sprawie pisze dziś serwis POLITICO. Od wielu lat mała firma Bulletin News z Wirgiinii przygotowuje specjalny pakiet wycinków prasowych, linków i materiałow radiowo-telewizyjnych na potrzeby Białego Domu. Biuletyn dostarczany jest do Zachodniego Skrzydła każdego dnia rano o godzinie 5.00.

Pakiet ten zawiera także wycinki z Wall Street Journal - dziennika w imperium Murdocha. Niedawno okazało się, że Murdoch dramatycznie zwiększył opłaty za korzystanie z WSJ jako źródła informacji w ramach tej usługi, co ma teraz kosztować 600,000 dolarów za rok.  Dla porównania, cały biuletyn kosztował do tej pory Biały Dom około 100,000 dolarów rocznie. Inni klienci w administracji federalnej również muszą liczyć się z podwyżką cen przygotowywanych dla nich analogicznych pakietów. Dow Jones, wydawca WSJ ma własny serwis oferujący podobne usługi, Factiva. Spekuluje się, że podwyżka ma zmusić administrację do korzystania właśnie z Factivy, przynajmniej jeśli chodzi o treść WSJ. Warto zauważyć, że ta treść jest płatna w internecie również dla zwykłego odbiorcy, a koszt subskrypcji na iPada WSJ  uznaje się za "szaleńczy".

Jeff Jarvis podpowiada rozwiązanie tego problemu: niech użytkownicy internetu sami (i za darmo) przygotowują dla Białego Domu wycinki prasowe metodą określaną jako crowdsourcing. Znany bloger pisze:

Wyobraźmy sobie Wikiclips: zacznimy od bazy danych informacji takiej jak Daylife albo GoogleNews, dodajmy do tego kluczowe RSSy (źródła oryginalnej treści i agregatory takie jak RealCleaPolitics) i stwórzmy do tego proste narzędzie, które umożliwi ochotnikom wskazywanie tego co jest najważniejsze. Washington Post lub Techmeme mógłby taką platformę stworzyć z korzyścią dla wszystkich.

Pomysł jest ciekawy, ale wydaje się, że administracja federalna będzie raczej skłonna zapłacić więcej, niż oddać tak dużo władzy w ręce obywateli.

mik