Jak informuje Fakt, Marta Kaczyńska, córka świętej pamięci Lecha Kaczyńskiego, pożegnała ostatecznie Pałac Prezydencki. Gazeta publikuje zdjęcia wielkiego TIRa, który zabrał rzeczy pozostałe po parze prezydenckiej, która 10 kwietnia zginęła w Smoleńsku.
Ale to nie koniec pożegnań związanych z prezydentem Kaczyńskim. Jak poinformowano na stronie prezydent.pl. z pracy w Pałacu Prezydenckim odchodzą współpracownicy Lecha Kaczyńskiego: zastępca szefa Kancelarii Jacek Sasin, szef gabinetu Maciej Łopiński, sekretarz stanu Małgorzata Bochenek, podsekretarze stanu Andrzej Duda i Bożena Borys-Szopa.
W imieniu prezydenta-elekta Bronisława Komorowskiego Krzysztof Luft potwierdził, że dymisje zostaną przyjęte.
Pomimo deklarowanego szacunku dla tragicznie zmarłej, w niewyobrażalnej katastrofie, pary prezydenckiej, z ust niektórych polityków obozu rządowego co jakiś czas słychać słowa obrażające pamięć ofiar smoleńskiej tragedii. Wczoraj Janusz Palikot, dumny publicznie z przyjaźni z prezydentem-elektem, stwierdził w RMF FM, że "Lech Kaczyński ma krew na rękach".
Takie sugestie, choć powtarzające się, nie znalazły dotąd choćby cienia potwierdzenia. Odwrotnie: pytań w sprawie smoleńskiej tragedii jest coraz więcej, a zaniedbania władz odpowiedzialnych za ochronę głowy państwa, są oczywiste.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/104163-odchodza-ludzie-prezydenta-kaczynskiego-corka-marta-zamyka-drzwi-palacu
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.