Rozliczenia pokampanijne

Uwag Pana Rafała Brody na temat mojej kampanii nie będę komentował póki Autor nie powie co konkretnie ma na myśli twierdząc po drugiej turze wyborów , że „we wszystkich swoich wystąpieniach atakował[em] prawie wyłącznie J.Kaczyńskiego i PiS”. To raczej do mnie miało pretensje wielu ludzi, że chyba żaden kandydat nie powiedział w żadnej kampanii (jeszcze w pierwszej turze) tylu życzliwych słów pod adresem swojego kontrkandydata. Takie były okoliczności i drugi raz zrobiłbym to samo – bo w wyborach też musimy być ludźmi. Okoliczności były szczególne, da Bóg (jeśli zechce) że będziemy jeszcze pracować w lepszych.

Pana Brodę w ogóle razi uprzejmość (z wyjątkiem czysto wyborczej), więc ja – zachęcony zaproponowaną przez Pana konwencją – powiem Panu otwarcie: to Pan i Pana chałupnicza demoskopia, wprowadzająca w błąd Jarosława Kaczyńskiego, ma bardzo duży udział w zwycięstwie Bronisława Komorowskiego. Jak Pan nie chce gratulować jemu – proszę pogratulować sobie.

zn lublin zwraca natomiast uwagę , że Rafała Brody nie ma wśród krytykujących rząd Donalda Tuska za niewystąpienie z Włochami, Litwą i Rumunią w obronie Krzyża przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka. Nic dziwnego – entuzjaści państwa POPiS atakują PO, gdy trzeba, ale nie atakują – gdy partia, w którą wierzą, z PO się zgadza. Ta dialektyka PO to jedna ze znamiennych cech radykalnej centroprawicy.

Joanno, słusznie Pani ostrzega przed agresją, ale w wypadku vegety (dziękuję za solidrność:) w ogóle Pani nie ma racji. Przecież dla nas wierszyk „minie zima, przyjdzie wiosna” to jedno z najprzyjemniejszych wspomnień młodości. I nikomu się krzywda od tego nie stała.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych