No i wyszło na moje...

Tak - wyszło na moje. Z jednym zastrzeżeniem – Jarosław Kaczyński nie jest zamurowany w 40 proc. i przebił „szklany sufit” wprowadzając do swojego obozu politycznego bardzo dużo świeżego powietrza. Co dla jego partii bardzo dobrze rokuje na najbliższą przyszłość, a więc wybory samorządowe, przyszłoroczne wybory parlamentarne i zawieranie nawet najbardziej egzotycznych koalicji z lewicą z SLD, czy PSL. Ta kampania miała również inny charakterystyczny motyw - przełamane zostały różne dotychczasowe tabu, co z pewnością zapadnie w świadomość wielu wyborów zarówno z PiS jak i SLD. Zwolennicy PiS muszą się uodpornić na myśl o ewentualnych aliansach z byłymi postkomunistami „średnio-starszego pokolenia”. A głosujący na lewicę muszą wiedzieć, że „antykaczyzm”, choć bliska ich sercu, na dziś to droga zakazana, bo nie prowadząca do politycznej podmiotowości Sojuszu. Jego jedyną siłą będzie punktowanie Platformy Obywatelskiej. Inaczej czeka go polityczna śmieć w charakterze przystawki dla Janusza Palikota. Inna sprawa, że przekraczając te różnego rodzaju ideowe tabu, w należy się też spodziewać strat na prawym skrzydle PiS, co z pewnością będą chcieli w końcu zdyskontować tak Marek Jurek jak i Janusz Korwin - Mikke. Podtrzymuję jednak tezę, którą postawiłem już podczas żałoby narodowej po katastrofie smoleńskiej, że tę prezydenturę Jarosław Kaczyński przegrał już na Wawelu. Być może w jego kalkulacjach było to tego warte, a sam Wawel zaprocentuje dużo obficiej w przyszłości jako miejsce pielgrzymek rodaków i głów państw. Kapitał społeczny, z którego mógł skorzystać wczoraj, został skonsumowany milcząca akceptacją królewskiego pochówku śp. Prezydenta L. Kaczyńskiego. Najbardziej zastanawiającymi wynikami tych wyborów - w mojej ocenie - legitymuje się tzw. ściana zachodnia tzw. Ziemie Odzyskane. Tym bardziej, że to do nich m.in. Jarosław Kaczyński kierował swój socjalny przekaz z akcentem na zrównoważony rozwój i likwidowanie przepaści między aglomeracjami, a prowincją. Twierdzę tak, ponieważ to, jak głosowali ludzie na tzw. ścianie wschodniej, w dużych miastach, na wsi i różnych historycznych regionach kraju, łącznie z obszarami zamieszkiwanymi przez mniejszości narodowe wydaje się mieć swoją głęboka logikę i uzasadnienie. A co dostał? To co zwykle. W ciągu ostatnich 20. lat ich mieszkańcy głosowali na Tymińskiego, Kwaśniewskiego i SLD, Leppera i Platformę Obywatelską). To społeczeństwo odbierające świat przez telewizję (to najważniejsze źródło informacji o świecie i o tym co mają myśleć i dość niepewne siebie, niepewne własnej tożsamości. Myślę, że wielkim wyzwaniem poważnym zadaniem dla państwa będzie w przyszłości skuteczne zagospodarowanie rodaków żyjących na tych terenach. Jeśli tak się nie stanie, to w sytuacji kryzysowej (kryzysu państwa, wojny, politycznego kataklizmu, o którym dziś nawet nie myślimy, ale który może się przecież w przyszłości pojawić) może się oka okazać kompletnie niezdolna do odpowiedzenia się za Polską, tak jak zrobili to mieszkańcy kresów wschodnich w 1939 roku, lub w 1920. Jeśli kto uważa, ze w nadchodzących miesiącach czekają nas reformy i ważne ustawy przepychane przez Platformę – jest w błędzie. Moim zdaniem partia ta, ze względu na charakter jej liderów i sposób uprawiania polityki, jest niezdolna do jakigokolwiek zrywu. Czekają nas dwie kolejne kampanie wyborcze. I Jedynym co będziemy obserwować będzie podtrzymywanie śmiertelnej wojny domowej z PiS. Paradoksalnie – tylko prezes Kaczyński jest w stanie wyrwać się z tego zaklętego kręgu, co udowodnił już w ostatnich tygodniach. PO trwa niestety na barykadach. A na razie rządzi nami stronnictwo magnatów i chwiejny w swych decyzjach współczesny „król” - Donald Tusk.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych