Barwy kampanii - dzień ostatni, czyli przebrała się miarka…

Ostatni dzień kampanii. Wyłazi ze mnie i z każdego z nas zmęczenie, marzę już o ciszy wyborczej. Zrobiliśmy, co do nas należało. Towarzyszyłem dziś premierowi w Nakle nad Notecią w Kujawsko-Pomorskim. Wystąpiłem do ok. 200 ludzi, mówiąc, że to wybór między Polską silną a Polską słabą, siedzącą cicho, jak mysz pod miotłą. No i powiedziałem też: "Przebrała się miarka - głosuję na Jarka". Policzyliśmy się w tej kampanii. Jest nas dużo, bardzo dużo. Wystarczy do zwycięstwa? Wierzę, że tak. Ale walka o Polskę trwać będzie też i po wyborczej niedzieli.

I pamiętajmy: "biało-czerwone to barwy niezwyciężone"… Oby też pojutrze.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych