Ron Paul – ostatni prawdziwy libertarianin?

Priority:2

Prawybory Partii Republikańskiej w 2007 i 08 roku obfitowały w wiele ciekawych wydarzeń i postaci. Z całą pewnością jednym z najbardziej oryginalnych kandydatów był Ron Paul – kongresmen ze stanu Teksas.

Paul nie był zdaniem liderów GOP (Grand Old Party, inna nazwa Partii Republikańskiej) i liczącym się kandydatem. Skala tego zjawiska była tak duża, że stacja Fox News nie zaprosiła go nawet do jednej z debat prezydenckich. W pewnym sensie, potwierdziło się to podczas kampanii prawyborczej gdyż Paul nigdy nie osiągnął liczącego się wyniku. Ale jego kampania jako jedyna ze wszystkich była prawdziwą „oddolną” kampanią, w której kluczową rolę odegrali wolontariusze i Internetowa (samo) organizacja. Paul osiągnął też znakomite wyniki jeśli chodzi o zbieranie pieniędzy przez Internet, prześcigając w tym względzie tak istotnych graczy jak Mitt Romney czy John McCain. Niestety sztab Paula nie był w wstanie wykorzystać tej oddolnej energii, i stąd dość rozczarowujące wyniki Paula w prawyborach.

Jednak energia ta była realna. Trudno nie zauważyć, iż była wynikiem dość specyficznych i niekiedy skrajnych poglądów politycznych Paula. Postulował on m.in. zniesienie IRS (Internal Revenue Service) czyli urzędu podatkowego w USA, dramatyczne ograniczenie sfer działalności rządu federalnego, zniesienie podatku dochodowego czy też transformacje systemu opieki zdrowotnej (jego „de federalizacje”). Paul sprzeciwiał się także wojnie w Iraku, przez co ściągnął na siebie gniew i ostracyzm ze strony dużej części establishmentu Partii Republikańskiej. Paul chciał także wycofania USA ze struktur NATO i Narodów Zjednoczonych, nawiązując tym samym do tradycji amerykańskiego izolacjonizmu. Dzięki swoim poglądom i konsekwentnemu ich głoszeniu Paul przyciągnął do siebie tych Republikanów, którzy uważali iż ich partia zbyt daleko w czasie ery Busha odeszła od konserwatywnych ideałów, w zbyt dużym stopniu rozbudowując instytucje rządowe i naruszając – m.in. przez PATRIOT Act – prawa obywateli w imię walki z terroryzmem.

Paul nie był traktowany poważanie. Jednak głoszona przez niego wielokrotnie konieczność dokonania audytu Systemu Rezerwy Federalnej (Fed, czyli bank centralny USA) została niedawno częścią reformy systemu finansowego USA. Poprawka w Senacie nakazująca konieczność dokonania takiego audytu przeszła w stosunku głosów 96-0. I chociaż ta poprawka nie zakłada tak głębokiego audytu, jak w przypadku oryginalnej poprawki Graysona-Paula zgłoszonej w Izbie Reprezentantów, to jej przyjęcie jest istotnym symbolicznym zwycięstwem, pokazującym iż w polityce USA nadal istnieje polityczna wola kontrolowania poczynań federalnej administracji, zwłaszcza w dobie kryzysu gospodarczego i ogromnej interwencji państwa w rynki finansowe. W 2010 r. syn Rona Paula, Rand startuje w prawyborach GOP do Senatu USA w stanie Kentucky, i ma duże szanse na zwycięstwo. Jak widać, libertariańska tradycja ma się w tym kraju całkiem nieźle.