Szok! Według informacji "Pulsu Tygodnia" jedna z urzędniczek zatrudnionych w Kancelarii Premiera świadczyła usługi jako tzw. luksusowa prostytutka.
Kobieta miała zamieszczać w Internecie swoje ogłoszenia w których występowała jako: "Długonoga Paulina", "Agata", "Paulina" i "Długowłosa Paulina".
Sprawę badała Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, ponieważ kobieta przez lata była związana z funkcjonariuszem BOR. Kochankowie rozstali się w burzliwych okolicznościach, co zdaniem ABW mogło odbić się negatywnie na bezpieczeństwie Kancelarii Premiera. Tym bardziej, że kobieta miała dostęp do tajemnic państwowych. Mimo to, urzędniczka... nadal pracuje u szefa rządu.
Katarzyna D. w Kancelarii Premiera zaczęła pracować pod koniec lat 90. Obsługiwała m.in. sekretariaty premierów Jerzego Buzka i Marka Belki. Obecnie również pracuje w Kancelarii, ale już na innym stanowisku.
Ani BOR, ani ABW nie chciały komentować tej sprawy dla tygodnika "Puks Tygodnia". Natomiast sama zainteresowana zaprzeczyła, jako reklamowała się jako prostytutka i uważa, że jest to zemsta jej byłego partnera, oficera BOR.
Cała sprawa kosztowała mnie wiele zdrowia. Nie chciałabym do tego wracać -
powiedziała Katarzyna D.
gah/Fakt/Puls Tygodnia
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka-i-biznes/83365-urzedniczka-kancelarii-premiera-prostytutka
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.