Aleksandra Szyłło, dziennikarka „Gazety Wyborczej” i nowa szefowa „Solidarności” w Agorze i Inforadiu ujawniła, że sytuacja zarobkowa w redakcji jest tak trudna, że niektórzy dziennikarze „Wyborczej” muszą dorabiać w McDonaldzie albo na Uberze.
W nagraniu zamieszczonym na Facebooku Aleksandra Szyłło została zapytana, czy to możliwe, że dziennikarz „Gazety Wyborczej” może dorabiać w restauracji McDonalds.
No tak, takie rzeczy się zdarzają
— przyznała.
Inny kolega dorabia na Uberze, też w nocy. A jedna koleżanka ostatnio przeglądała oferty, żeby dorabiać w jakimś salonie SPA na recepcji. Bo tak wykminiła, że może da radę godzinowo
— wskazała.
Czy dziennikarz, fotoreporter najbardziej prestiżowej ogólnopolskiej gazety powinien martwić się tym, czy stać go, żeby kupić książkę, żeby pójść do teatru, czy może kupi buty na zimę?
— pytała.
CZYTAJ TAKŻE:
as/Facebook/Wirtualne Media
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/746162-dziennikarze-gazety-wyborczej-musza-dorabiac-w-mcdonaldzie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.