Jak połączyć mafię mieszkaniową przejmującą podstępem mieszkania z Karolem Nawrockim? Dla pracowników TVP w likwidacji to żaden problem. We wczorajszym wydaniu „19.30” w TVP w likwidacji pojawiła się zapowiedź programu „Raport specjalny”, który poświęcony był mafii lichwiarskiej, w którym w paskudny sposób uderzono w rodzinę Nawrockich.
Jak działa mafia mieszkaniowa?
Jak działa mafia mieszkaniowa? Przestępcy wyszukiwali osoby posiadające zadłużone nieruchomości i będące w trudnej sytuacji życiowej. Takim osobom przestępcy oferowali pożyczki gotówkowe, przy czym warunkiem zawarcia umowy w formie aktu notarialnego miało być przeniesienie przez pokrzywdzonych prawa własności nieruchomości jako zabezpieczenia pożyczki.
Umowa była tak skonstruowana, że pożyczkobiorcy uważali, że nieruchomość stanowi jedynie zastaw pożyczki, a w rzeczywistości przechodziła ona na własność pożyczkodawcy. W akcie tym zawierano niekorzystne dla pokrzywdzonych i niezrozumiałe postanowienia, których skutkiem była utrata przez pokrzywdzonych swoich nieruchomości. Dodatkowo pokrzywdzeni otrzymywali zazwyczaj znacząco mniejsze kwoty od zapisanych w umowach notarialnych. Jednocześnie ujęte w aktach notarialnych wartości nieruchomości zawsze były zaniżane nawet o połowę
— mówiła prokurator Marzena Muklewicz w rozmowie portalem zawszepomorze.pl.
Podłe uderzenie w Karola Nawrockiego
Prowadząca „19.30” Monika Sawka tak zapowiedziała materiał:
Demolowali ludziom mieszkania i niszczyli życie. W domu jednej z ofiar wymienili zamki w drzwiach i przyprowadzili obecnego mężczyznę, który u niej zamieszkał. W bezwzględny sposób mieli przejmować cudzą własność, często starszych, schorowanych lub uzależnionych osób. Gdańska prokuratura ściga bezwzględnych lichwiarzy, oskarżonych jest już ponad 30 osób.
Trudno w to uwierzyć, ale zapowiedź materiału, który w całości kazał się w programie „Raport specjalny”, zaczyna się od uderzenia w Karola Nawrockiego i przypomnienia psuedoafery związanej z kawalerką i Jerzym Ż.
Kłamstwo ws. posiadanych mieszkań (…) i fakt ws. przejęcia tej kawalerki w Gdańsku od starszego, schorowanego mężczyzny w zamian za rzekomą opiekę, nie przeszkodził Karolowi Nawrockiemu wygrać wybory, ale to nie pierwsza i nie jedyna taka sprawa…
— słyszymy z ust Marka Smułki.
Chodzi o przejmowanie nieruchomości wartych po kilkaset tysięcy złotych w zamian za niewielkie, niekiedy zaledwie kilkutysięczne pożyczki. Pokrzywdzonych w całej Polsce jest prawie 1000
— słyszymy w dalszej części materiału.
W materiale próbowano połączyć Nawrockich z mafią mieszkaniową za sprawą kancelarii notarialnej, która jak słyszymy, miała pojawiać się przy okazji wyłudzeń mieszkań, ale również w kontekście podpisania aktu notarialnego między państwem Nawrockimi a Jerzym Ż.
W sprawie działań mafii mieszkaniowej toczą się liczne śledztwa. W żadnym z nich w żadnej z ról nie występują państwo Nawroccy. To jednak nie przeszkodziło pracownikom TVP w likwidacji w połączeniu prezydenta i jego małżonki z tym bezprawnym procederem.
„Nie czerpałem z tego żadnych korzyści”
Przypomnijmy, że Rada Izby Notarialnej w Gdańsku już pod koniec maja sprawdziła treść aktów notarialnych ws. nabycia mieszkania Jerzego Ż. przez Karola Nawrockiego i nie dopatrzyła się tam uchybień. Z kolei opiekunka Jerzego Ż, która uderzała w Karola Nawrockiego w rozmowie z Onetem, okazała się osobą kilkukrotnie skazaną za oszustwa. Raz nawet siedział w więzieniu.
CZYTAK WIĘCEJ:
Zdaniem Nawrockiego nabycie przez niego kawalerki w Gdańsku „dokonało się w pełni zgodnie z prawem”.
Nawrocki mówił też, że kwestia pomocy udzielanej przez niego Jerzemu Ż. i nabycie mieszkania to oddzielne sprawy i że w kwestii mieszkania nie ma sobie nic do zarzucenia. Tłumaczył, że „pomógł człowiekowi”, kupił od niego mieszkanie i ostatecznie przekazał je na cele charytatywne - Chrześcijańskiemu Stowarzyszeniu Dobroczynnemu w Gdyni.
Karol Nawrocki w czasie kampanii wyborczej zamieścił też długie nagranie, w którym obszernie wyjaśniał sprawę kawalerki zakupionej od Jerzego Ż.
Własność mieszkania uzyskaliśmy zgodnie z ustaleniami w kolejnym akcie w roku 2017. Pan Jerzy nie chciał w niej żadnych gwarancji dla siebie, umowy dożywocia czy służebności. Udzielił nam pełnomocnictwa do przeprowadzenia czynności w jego imieniu. Zaufał mojemu słowu, że do kiedy tylko będzie chciał, to mieszkanie będzie do jego dyspozycji. Mieszkał w nim, a ja nie miałem do niego kluczy. Przez lata je opłacałem. Opłacałem czynsz i inne koszty wynikające z jego posiadania. Nie czerpałem z tego żadnych korzyści. Mieszkanie faktycznie było pana Jerzego, czekało. Dziś nadal stoi zamknięte przez niego nie przeze mnie, tak jak się z nim umówiłem. Do jego śmierci to jego dom, nie mój. Wyłudzacze czy cwaniacy mieszkanie pana Jerzego dawno by sprzedali albo umieścili w nim swoją rodzinę. Ja natomiast nawet nie miałem do niego klucza, tak się nie zachowują czyściciele kamienic
— mówił m.in. na wspomnianym nagraniu Karol Nawrocki.
kk/X/TVP w likwidacji/Zawszepomorze.pl/wPolityce
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/745370-paskudny-material-w-neo-tvp-uderzajacy-w-nawrockich
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.