Dziennikarz Telewizji wPolsce24 Piotr Czyżewski po raz kolejny nie został wpuszczony na spotkanie wyborcze Rafała Trzaskowskiego - tym razem w Wejherowie. Będący na miejscu policjant stwierdził, że to wydarzenie to… „prywatna impreza” i organizatorzy mogą wpuszczać na to wydarzenie kogo chcą.
Jak to jest? Przecież to jest kandydat na prezydenta, to nie jest prywatna impreza szanowny panie
— zwrócił się do policjanta Piotr Czyżewski, dziennikarz Telewizji wPolsce24.
Widzi pan, że w tym momencie to jest prywatna impreza
— odparł policjant stojący przed budynkiem, w którym miało miejsce spotkanie z Rafałem Trzaskowskim.
Spotkanie z kandydatem na prezydenta jest prywatną imprezą?
— dopytał reporter Telewizji wPolsce24.
W tym momencie jest prywatna, skoro obiekt został wypożyczony i określone osoby tylko mogą się na ten obiekt dostać
— odpowiedział policjant.
Osoba odpowiedzialna za wpuszczanie osób na spotkanie Rafała Trzaskowskiego stwierdziła, że może na nie wejść sam operator wPolsce24, by rejestrować obraz i dźwięk z wydarzenia, wraz z nim nie może jednak wejść Piotr Czyżewski.
Pan operator może wejść, pan niestety zakłócał nasze wydarzenia
— powiedziała wspomniana osoba. Czyżby zadawanie trudnych pytań kandydatowi KO na prezydenta oznaczało według środowiska związanego z Rafałem Trzaskowskim zakłócanie jego wydarzenia?
tkwl/Telewizja wPolsce24
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/720186-wpolsce24-znow-niewpuszczona-na-spotkanie-trzaskowskiego