Mark Zuckerberg ogłosił przełomowe zmiany związane z firmą Meta. Właściciel Facebooka i Instagrama zapowiedział odejście od dotychczasowej cenzury w jego portalach społecznościowych. Zmiana może być związana z coraz bliższymi relacjami miliardera z Donaldem Trumpem.
Zmiany w działaniu swoich portali Zuckerberg ogłosił udostępniając nagranie, na którym tłumaczy powody swojej decyzji.
Czas wrócić do korzeni związanych ze swobodą wypowiedzi. Zastępujemy weryfikatorów faktów notatkami społeczności, upraszczając nasze zasady i koncentrując się na ograniczaniu błędów. Nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału
– przekonuje szef Mety.
Weryfikatorzy faktów byli po prostu zbyt stronniczy politycznie i nadwyrężyli więcej zaufania, niż wypracowali
– dodaje.
Padło też zapewnienie, że Meta pozbędzie się wielu istotnych dla swobody wypowiedzi ograniczeń.
Dotyczących takich tematów jak imigracja i płeć, które są po prostu oderwane od głównego nurtu dyskursu
– twierdzi Zuckerberg.
Pod koniec listopada Zuckerberg, którego firma przekazała milion dolarów na funduszu inauguracyjny prezydenta-elekta, spotkał się z Trumpem w jego rezydencji Mar-a-Lago na Florydzie i pogratulował mu wygranej w wyborach prezydenckich - podał „Wall Street Journal”. Miał też rozmawiać z Markiem Rubio, który w nowej administracji Trumpa ma pełnić funkcję sekretarza stanu.
Zuckerberg jest jednym z wielu szefów firm technologicznych, którzy w ostatnim czasie zabiegali o bezpośrednie relacje z Trumpem. Z prezydentem elektem kontaktowali się m.in. Tim Cook z Apple i Sundar Pichai z Google.
mly/X/FB/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/717908-zuckerberg-zapowiada-przelomowe-zmiany-w-swoich-portalach