„Bo dzieci za wszelką cenę dążyły do przyspieszenia sukcesji, wprowadzając mnie w błąd w kwestii dokumentów, które dały mi do podpisania w sierpniu” – mówi Zygmunt Solorz w rozmowie z magazynem „Forbes”, informując o decyzji dotyczącej swojego majątku, który przekaże Fundacji Polsat.
Twórca i właściciel Polsatu ogłosił, że jego dzieci nie będą spadkobiercami jego majątku.
Kilka tygodni temu zmieniłem zdanie i na miejsce dzieci, jako beneficjenta, któremu służy fundacja w Liechtensteinie, wpisałem Fundację Polsat, czyli również dzieci
– twierdzi.
Dopytywany, o jakie dzieci chodzi, odpowiada:
No wszystkie dzieci, w szerokim tego słowa znaczeniu. Fundacja Polsat istnieje od 25 lat i jej główną misją jest pomaganie dzieciom.
Majątek dla Fundacji Polsat
Solorz przekonuje też, że stracił zaufanie do swoich dzieci. Przywołał kwestię dokumentów, które otrzymał od nich od podpisu.
Bo dzieci za wszelką cenę dążyły do przyspieszenia sukcesji, wprowadzając mnie w błąd w kwestii dokumentów, które dały mi do podpisania w sierpniu. To zaszło tak daleko, że cały majątek przekażę Fundacji Polsat. Straciłem zaufanie do moich dzieci. Miałem tego dosyć
– mówi.
Tym razem moje dzieci wprost mnie oszukały
— przekonuje Solorz.
mly/press.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/716260-solorz-zdecydowal-stracilem-zaufanie-do-moich-dzieci