W programie drugim niemieckiej telewizji ZDFheute Nachrichten pojawił się dokument dotyczący sytuacji na granicy polsko-białoruskiej i kryzysu migracyjnego. W materiale widać narzekającą na sytuację w Polsce Agnieszkę Holland i posła KO Franciszka Sterczewskiego, który w asyście medyków pomaga poszkodowanym ludziom, którzy nielegalnie przekroczyli polsko-białoruską granicę.
Dokument przedstawia nielegalnych migrantów, którzy koczują przy granicy państwowej i naturalnie sympatyzuje z poglądem, że należałoby wpuścić ich do Polski bez większych komplikacji. W niemieckim materiale pełno jest też strzelistych pochwał dla aktywistów, którzy nieustannie działają w pobliżu granicy.
Pojawiło się nawet sformułowanie, że Białoruś apeluje do organizacji międzynarodowych ws. „nielegalnych pushbacków”.
Dalej można dowiedzieć się z materiału niemieckiej telewizji, że w Warszawie działa organizacja pozarządowa, udzielająca pomocy „uchodźcom” z Afryki i Azji, którzy złożyli w naszym kraju wniosek o udzielenie azylu.
Tuskowi się oberwało…
Co ciekawe, w materiale wypowiada się psycholog Maria Książak, której prokuratura postawiła zarzuty podszywania się pod funkcjonariuszkę SG, by uwolnić przetrzymywanego Kurda. Działaczka społeczna angażująca się w działania przy granicy wypowiedziała się w sposób, który trzeba zaklasyfikować jako krytykę premiera Tuska ws. polityki migracyjnej i granicy!
Malowniczo pokazano też zaporę graniczną wraz z drutem kolczastym i funkcjonariuszami Straży Granicznej, a wszystko to sprawia wrażenie jakiejś nieuchwytnej przemocy i znieczulicy, na jaką cierpieć mają Polacy ws. nielegalnych migrantów. W tym kontekście niemieccy dziennikarze zauważają, że polskie społeczeństwo popiera utwardzony kurs przeciw nielegalnej migracji i żywi obawy związane z infiltracją obcych sił, a także stanem gospodarki, która wydatnie obciążona jest dwoma milionami Ukraińców i Białorusinów, którzy uciekli ze swych krajów nad Wisłę.
W sondzie ulicznej w centrum Warszawy pokazano też wypowiedzi tych osób, które w sposób zdecydowany sprzeciwiają się wpuszczeniu do Polski nielegalnych imigrantów zza wschodniej granicy.
Dokument nie pozostawia też kwestii przyszłorocznych wyborów prezydenckich bez komentarza. Niemcy zwracają w nim uwagę, że Donald Tusk przybrał „bezkompromisowy styl” w kontekście polityki migracyjnej, co przejawiać się ma groźbą zawieszenia prawa azylowego. Dla lepszego uargumentowania, niemieccy dziennikarze poprosili o rozmowę posłankę partii Razem Darię Gosek-Popiołek, która utyskiwała na politykę premiera w tej materii, wiążąc jego stanowisko ws. granicy ze zbliżającymi się wyborami prezydenckimi. Pojawiły się nawet sformułowania o „języku faszystowskim” czy popadaniu klasy średniej w skrajnie-prawicowe poglądy.
Utyskiwania Agnieszki Holland
Obraz niemieckiej telewizji nie byłby pełny, gdyby nie zamieszczenie w nim urywków z głośnego i kontrowersyjnego filmu Agnieszki Holland pt. „Zielona Granica”. Reżyser wypowiedziała się w nim nawet osobiście.
Strach przed migracją i nienawiść do innych to bardzo dobra podstawa, by zjednoczyć ludzi. (…) Mentalnie jesteśmy w tym kraju w więzieniu. Pojawiają się pytania dlaczego nie aresztować tych aktywistów, dlaczego nie umieścić ich w więzieniu. Ludzie mogą ginąć, byle tylko zachować nasze „święte granice”
- mówiła Holland.
Na koniec dziennikarze udają się z aktywistami na jeden z cmentarzy, gdzie widać świeżo wykopane groby nieznanych muzułmanów, którzy mają być ofiarami tej straszliwej polityki polskiego państwa.
„Rządowa hipokryzja”
Materiał niemieckiej telewizji zbulwersował doradcę prezydenta RP Stanisława Żaryna, który zwrócił uwagę, że gdy nawet premier Tusk zmienia narrację ws. ochrony polskiej granicy, to rozmaici aktywiści i „zaplecze” KO nie ustają w formułowaniu „antypolskich paszkwili”.
Podczas gdy rząd @donaldtusk mówi o kontynuowaniu obrony granicy z Białorusią i deklaruje zmianę optyki w tej sprawie, członkowie zaplecza politycznego ob. rządu pomagają niemieckim mediom w produkowaniu antypolskich paszkwili, które manipulują obrazem działań na naszej granicy
— napisał na X Stanisław Żaryn.
Niemiecki program sugeruje też, że obecnie aktywiści panoszą się przy granicy. Od początku operacji hybrydowej przeciwko Polsce ich działania szkodzą interesom RP. Czuć rządową hipokryzję
— podkreślił.
CZYTAJ TEŻ:
maz/Youtube/ZDFheute Nachrichten
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/714752-niemcy-opowiadaja-o-granicy-rp-holland-i-sterczewski-w-tle