Monika Olejnik, po potężnym skandalu w jej programie, próbuje się tłumaczyć! „Od lat walczę z antysemityzmem, z przemocą, z hejtem i z agresją. Nie jestem obojętna” - przekonywała w swoim wpisie na Instagramie. „Przepraszam Państwa, wszystkich moich widzów - jeśli nie byłam dość precyzyjna i dobitna. Nie były moją intencją żadne insynuacje, podobnie jak minister Sikorski uważam, że Polska to nie jest kraj antysemitów!” - dodała dziennikarka TVN24.
Przedziwne pytanie i burza po „Kropce nad i”
Pod koniec programu „Kropka nad i” w TVN24 prowadząca rozmowę Monika Olejnik zapytała szefa MSZ Radosława Sikorskiego o artykuł „Tygodnika Powszechnego”, według którego „dla członków Koalicji Obywatelskiej problemem jest pochodzenie jego żony”. Chodzi o Anne Applebaum.
Jest już świecką tradycją, że pierwszymi damami powinny zostać osoby pochodzenia żydowskiego
— odpowiedział Sikorski i jeszcze przy włączonych kamerach opuścił studio.
Chwilę później odniósł się do tej kwestii na platformie X.
Uważam, że ustawianie pochodzenia żony kandydata jako tematu w wyborach prezydenckich jest niedopuszczalne. Wbrew insynuacji red. Olejnik nie jesteśmy krajem antysemitów. Od TVN i Warner Bros./Discovery żądam przywrócenia standardów dziennikarskich
— napisał Sikorski.
W sieci dosłownie zawrzało i wylała się fala krytycznych komentarzy!
Tak tłumaczy się Olejnik
Dziennikarka TVN24 postanowiła się tłumaczyć. W mediach społecznościowych Olejnik napisała później, że „od lat walczy z antysemityzmem, z przemocą, z hejtem i z agresją”.
Nie jestem obojętna! Z zaskoczeniem i oburzeniem, czemu dałam wyraz w programie, przyjęłam cytowane w mediach głosy na temat pochodzenia Anne Applebaum. Uważałam, że minister powinien mieć możliwość się do nich odnieść, co też zrobił w „Kropce nad i”
— oświadczyła.
Przepraszam Państwa, wszystkich moich widzów - jeśli nie byłam dość precyzyjna i dobitna. Nie były moją intencją żadne insynuacje, podobnie jak minister Sikorski uważam, że Polska to nie jest kraj antysemitów!
— napisała Olejnik.
CZYTAJ TAKŻE:
olnk/PAP/Instagram
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/712789-olejnik-probuje-sie-tlumaczyc-nie-byly-moja-intencja